Pewnego dnia byłam wraz z ciocia w Wesołym Miasteczku i jeździłam na czymś takim. Mocne :)
Kolejna karuzela, choć schowała się za drzewami.
Kosz na śmieci :)
I następna kolejka. Najbardziej się jej bałam.
Ławka, na której wielokrotnie czytałam książki.
Emu, niedawno byłam w zoo :)
Imponujące poroże :)
Śpiące uchatki :)
A tu już z innego wypadu do zoo z ciocią i mamą. Słodkie maleństwo :)
No i to w sumie tyle, mam nadzieje, że podobała Wam się ta krótka podróż. Jutro postaram dodać się recenzje książki pt. 'Słodki świat Julii', a pojutrze w końcu znajdę czas na odpowiedzi, ponieważ dostałam dużo nominacji do zabawy Libster Blog Award. Będę chyba musiała założyć nowe konto na fejsie, bo do tamtego nie mogę się dobić. To by było na tyle w tym poście, lubię dodawać coś luźniejszego i z Wami trochę poplotkować :)
Pozdrawiam.
Wasza Alice
Świetne zdjęcia. Musiało być fajnie. ;)
OdpowiedzUsuńByło, choć w niektórych momentach było na prawdę strasznie :)
UsuńMega zdjęcia. Widać, że urlop był udany. ;p Szkoda, że chcesz być anonimowa.. chętnie zobaczyłabym, jak wyglądasz.. pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńMiśka
misiayou97.blogspot.com
Być może jak będę nieco starsza i wyjdę z gimnazjum to się ujawnię. Teraz jak na razie obawiam się reakcji rówieśników, tym bardziej, ze dwie koleżanki zdobyły adres mojego bloga, przez mój głupi błąd, ponieważ się u nich tam logowałam.
UsuńZazdroszczę wakacji w Holandii :-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam w Holandii - zazdroszczę zwłaszcza tego lunaparku, bo chowam wszelkie rollercoastery i w ogóle adrenalinę :D
OdpowiedzUsuńPoczątkowo się obawiałam, ale postanowiłam przełamać swój lęk i mogę smiało powiedzieć, ze pokochałam adrenalinę :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie martw się, ja też za chciałam zachować anonimowość, ponieważ wiem, że wiele osób mnie dalej nie rozumie i nie akceptuje, więc fajnie blogować jest bez tz."hejtów" z anonima, od nie ogarniętych, a raczej zazdrosnych znajomych. Niestety zaufałam nie tym ci trzeba, a wiele osób wie już, że jestem "Ath" i to cud, że na razie jakoś spokojnie pod moimi recenzjami. Bardzo zżyłam się z blogiem i nie chcę zamykać go przez takie drobnostki. A co do Holandii.... zazdroszczę :) Zdecydowanie wolę spokój, ale myślę, że na takiej kolejce świetnie bym się czuła, bo jednak lubię tą adrenalinę i "zabawę" w powietrzu :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miałam podobne, bo ja także zaufałam nie tej koleżance co trzeba. Na razie zostaje przy anonimowości. Tez jestem z natury spokojna, ale chwila grozy nikomu nie zaszkodzi.
UsuńSuper fotki, będziesz miała co wspominać :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona ławką. ;) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) Ktoś miał nie złego pomysła :)
UsuńFajne fotki, choc ja za wesołymi miasteczkami nie przepadam... ale do Zoo czasem lubię się wybrać;) Nie pamiętam, czy ciebie też nominowałam do Liebstera, ale mimo to życzę miłego odpowiadania!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wesołe miasteczka, ja w tym roku byłem w Mirabilandii we Włoszech, polecam ;D
OdpowiedzUsuńChętnie bym się tam wybrała :)
UsuńJa na pewno bym spanikowała i nie wsiadła do tego rollercoastera. ;) Podziwiam Twoją odwagę.
OdpowiedzUsuńTeż byłam w tym roku w ZOO. Uwielbiam te wszystkie małe zwierzątka. :)
Świetne zdjęcia, najważniejsze, że urlop się udał i wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńTo wesołe miasteczko wygląda oryginalnie! Piękne zdjęcia i piękne widoki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, widać, że miło spędziłaś czas. : )
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, ja także niedawno byłam w zoo, tyle, że w Poznaniu, w którym spędzam wakacje. :)
OdpowiedzUsuńSuper fotki:)
OdpowiedzUsuńmusiało być fajnie;D
OdpowiedzUsuńNa pewno wypoczęłaś. Super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńtaką ławkę chętnie wstawiłabym sobie do ogrodu :) widać, że wypad był w pełni udany.
OdpowiedzUsuńPolskie wesołe miasteczka wyglądają jak by były inspiracja dla niejednego twórcy horrorów :)
OdpowiedzUsuńchce do takiego wesołego miasteczka! :D
OdpowiedzUsuńWspaniała fotorelacja, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńJak wszystko wypali to w niedzielę również pojadę do wesołego miasteczka :)
Piękne zdjęcia. Zazdroszczę urlopu:)
OdpowiedzUsuń