wtorek, 30 maja 2017

Przerywam milczenie.

Sama nie wiem czy ktokolwiek jeszcze mnie pamięta. Pomimo tego, że w maju minął mi piąty rok odkąd posiadam bloga, to muszę przyznać, że były okresy, w których milczałam. Spowodowane było to moim samopoczuciem, moim życiem osobistym, problemami. Nie pisałam zbyt wiele o życiu prywatnym jaki prowadzę pomimo tego że  jest ono bardzo zawiłe i czasami żałuję, że nie podzieliłam się swoimi przeżyciami na blogu. 


Skończyłam liceum, więc najwyższy czas na robienie tego co naprawdę lubię co sprawiało mi kiedyś olbrzymią satysfakcję. Dlatego podjęłam decyzję o powrocie od blogowania, gdyż mam z poprzednich lat pozytywne wspomnienia i wydawać się może, że to jedna z niewielu czynności, które sprawiają mi jeszcze przyjemność. 

Od dziś zaczyna się moje nowe życie. 
Z blogiem i ludźmi, którzy blogosferę tworzą.

Mam dużo obaw co do tego, ponieważ nie wiem na jakich zasadach działa obecnie blogosfera - w końcu blog zawiesiłam na rok, a to dość dużo czasu na bardzo duże zmiany. 

Jeżeli mi się tu nie spodoba, jeżeli się tu nie odnajdę znowu odejdę w zapomnienie, tak jak tylko ja potrafię.