Oto krótki opis:
Skrzyżowanie epoki wiktoriańskiej z X-Menami
Szesnastoletnia Finley Jayne nie ma nikogo i niczego za wyjątkiem pewnej rzeczy, która znajduje się w jej wnętrzu.
Ciemna strona bohaterki sprawia, że jest ona zdolna zabić. W dodatku bardzo mocnym ciosem. Tylko jeden człowiek widzi magiczną aurę otaczającą dziewczynę.
Powieść osadzona w XIX wiecznej Anglii, która przenosi czytelnika w świat pełen przygód.
Aby obejrzeć trailer wystarczy KLIK!
witaj w klubie, też chcę przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńTeż należę do tego klubu! A opis bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńIdę obejrzeć:)
OdpowiedzUsuńOj X - Meny to stanowczo nie dla mnie. Ale recenzję chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPs. Okładka urzekająca - mimo wszystko.
Zgadzam się - okładka fajna :) Ja chyba trochę ostatnio przesadziłam z młodzieżówkami... czytam i czytam, jakby niczego innego nie było :)
UsuńOkładka także mi się podoba. Młodzieżówki na prawdę potrafią wciągnąć, wcale się tobie nie dziwie :)
UsuńRaczej nie moje klimaty,zbyt "oryginalnie" jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje gusta, za to ja uwielbiam czytać książki o oryginalnych fabułach :)
UsuńOd pewnego czasu chcę przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńOkładka powala. ;p
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wiktoriańskie klimaty :)
OdpowiedzUsuńTo chyba nawet coś dla mnie. Piękna okładka.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta kombinacja :)
OdpowiedzUsuńświetny blog, na pewno tu jeszcze zajrzę!
OdpowiedzUsuńmonika-melody.blogspot.com
Ja raczej spasuję :x
OdpowiedzUsuńsłyszałam o niej wiele dobrego i mam zamiar przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Hmm no nie wiem nie wiem czy by mi przypadlo do gustu ;p
OdpowiedzUsuńZwiastun średnio mi się podoba, ale i tak bardzo chcę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńOkładka prześliczna :* Już kiedyś widziałam ją w księgarni i od razu zwróciła moją uwagę ;) Muszę o niej pamiętać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Woow to chyba coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa też zwróciłam na tę książkę swoją uwagę, nie tylko na intrygujący opis i okładkę, ale przede wszystkim tytuł. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
D. :)
Mam wrażenie, że jak wszyscy blogerzy rzucą się na tą książkę, to cały nakład się wyczerpie :D
OdpowiedzUsuńepoka wiktoriańska jak najbardziej na tak. X-menów jednak omijam szerokim łukiem. czuje się rozdarta...
OdpowiedzUsuńEpoka wiktoriańska! Wow! Muszę zobaczyć ten film!
OdpowiedzUsuń