środa, 1 maja 2013

Podsumowanie kwietnia


W kwietniu w końcu nadeszła wiosna, a co z tym idzie? Większa chęć do życia, wychodzenia ze znajomymi, a kto jest najbardziej przez to pokrzywdzony? Oczywiście książki. Na szczęście są jeszcze takie dni jak ten, czyli szaro, buro i ponuro, gdzie na tą książkę mamy czas, ba! nawet jej pragniemy!
Kwiecień, w przeciwieństwie do marca zleciał mi o dziwo bardzo szybko. W tym czasie zorganizowałam nową akcje na blogu, czyli książkowe pojedynki, które odbywają się co środę. Właśnie, właśnie! Przecież dzisiaj jest środa! Więc informuje, że książkowe pojedynki wyjątkowo pojawią się jutro. Z tego miejsca oficjalnie informuje Was, moi drodzy, że od czerwca ruszamy z nowym wyzwaniem. Gdzieś tak w środku maja pojawią się pierwsze informacje na ten temat. Ponadto 15 maja obchodzę roczek mojego bloga. 
Choć kwiecień mogę zaliczyć do udanych miesiąców pod względem mojego prywatnego życia, to do udanych czytelniczych on nie należy. Przeczytałam tylko 9 książek, czyli nie pobiłam mojego rekordu miesiącowego, który wynosił 11 książek. A jakie to książki ? Oto one: 


1. Marta Haba- Patchwork [recenzja]
2. Kondrad Gonera- Przestrzeń samotności [recenzja]
3. Adam Piechota - Avo: Mozaika [recenzja]
4. Elżbieta Guźniczak- Słomkowy kapelusz i inne bajki [recenzja]
5. Ludmiła Filej- Przez czerwone morze [recenzja]
6. Ceserina Vighy - Osatnie lato [recenzja
7. Anna Drzewiecka- Ciotki [recenzja]
8. Robert Kirman& Jay Bonansinga- The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora [recenzja]
9.   Robert Kirman& Jay Bonansinga- The Walking Dead. Żywe trupy. Droga do Woodbury [ recenzja już w piątek]  


Dodałam 16 postów, a z tego 10 to recenzja, reszta to jakieś akcje, na przykład książkowe pojedynki, a propos nich, to wyniki każdego pojedynku znajdziecie w specjalnie do tego przeznaczonej etykiecie. W tym miesiącu poruszyłam także dyskusje: Harry Potter jako książka zakazana przez kościół. Wzięłam także udział w akcji 55, a także umieściłam stosik.
Przybyło 26 obserwatorów, serdecznie ich pozdrawiam i pozdrawiam także tych, co są ze mną od początku :) 
Przeczytałam 2263 stron co dziennie daje 76 stron. 

Już dość tych statystyk, teraz czas na kilka słów o przeczytanych przeze mnie książkach:
Najbardziej podobał mi się 'Ciotki'/ The Walking Dead (obie części)
Najbardziej zawiodłam się na ' Ostatnie lato' 
Najdłuższą książką była ' Przez czerwone morze' 
Najkrótszą książką było 'Słomkowy kapelusz i inne bajki' 
Najbardziej oczekiwana prze zemnie 'The Walkin Dead' 
Najbardziej odprężyłam się przy 'Ciotkach'

Tak wyglądał mój kwiecień :) Życzę Wam i sobie jeszcze lepszego Maja.
Pozdrawiam.
Wasza Alice.  

27 komentarzy:

  1. Może nie pobiłaś rekordu,ale 9 książek to i tak imponująca liczba:)No i gratuluję przybycia nowych obserwatorów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe podsumowanie :) ja w maju postanowiłam zwolnić - więcej czasu spędzam na "powietrzu" :) i nie jest to balkon...

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne podsumowanie, ja w kwietniu narobiłam sobie tylko zaległości książkowych ;

    OdpowiedzUsuń
  4. ja przez kwiecień czytałam zgoła inne książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję świetnych wyników :)
    ja właśnie pobiłam swój rekord i jestem dumna :D zawsze mam 7 książek, a tu nagle 8 hah :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem, 9 książek to i tak bardzo dobry wynik, ale życzę Ci bardziej udanego maja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo miłe podsumowanie. Przegapiłam notkę o Harrym Potterze- muszę przeczytać. ;D
    pretty-and-colour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. żartujesz. Dla Ciebie 9 książek to tylko 9 książek? Przeczytałam tyle w lutym i to mój rekord. Masz świetne wyniki.
    Czekam na wyzwanie ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny wynik, gratulacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. trzeba przyznac ze kwiecien tez i syzbko zleciał;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję świetnego wyniku, mnie niestety w kwietniu udało się przeczytać zaledwie 8 pozycji :-)

    Pozdrawiam i zapraszam:

    im-bookworm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięwieć ksiażek to jest bardzo dobry wynik. Ale reszta wyników też jest świetna. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. 9 książek to naprawdę niezły wynik, gratuluję. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też uważam, że "Ciotki" to świetna lektura. A wynik dziewięciu książek i tak jest imponujący, więc nie narzekaj! Oby maj był jeszcze lepszy! ;)
    Pozdrawiam,
    Mai

    OdpowiedzUsuń
  15. Całkiem niezły wynik w ilości postów, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję :*
    i życzę udanego maja ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Super wyniki - czekam na recenzję "Drogi do Woodbury" :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładnie kwiecień wyglądał :)

    OdpowiedzUsuń
  19. jak dla mnie wynik masz imponujący :) mnie udało się przeczytać tylko 3 książki i liczę na to, że maj będzie trochę lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czekam zatem na kolejny książkowy pojedynek! :) Mam taką ochotę na przeczytanie tylu książek ale teraz czasem nawet ciężko jest mi przeczytać ze 2 książki miesięcznie tyle mam nauki :c Tak więc 9 książek to naprawdę doby wynik :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też lubię sobie zrobić małe podsumowanie miesiąca :)

    teenagers-troubles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak dla mnie wynik jest naprawdę dobry - 9 książek to spora ilość :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj w Kruczym Gnieździe!

The moon is my sun,
the night is my day.
Blood is my life,
and you are my prey.