Witajcie!
Postanowiłam, że będę pisać posty, w których specjalnie dla Was będę robiła przegląd premier filmowych na nadchodzący tydzień. Akurat dzisiaj swoją premierę ma dość spora ilość filmów, których fabułę krótko Wam przybliżę. Mam nadzieję, że któryś z nich Was zainteresuje i być może wybierzecie się do kina.
TYTUŁ: Bez litości (The Equalizer)
GATUNEK: thriller
PRODUKCJA: USA
REŻYSERIA: Antonie Fuqua
REŻYSERIA: Antonie Fuqua
CZAS: 128 minut
DOZWOLONE OD LAT 15
OBSADA: Denzel Washington, Marton Csokas, Chole Grace Moretz
inni ludzie.
***
TYTUŁ: Efekt Domina
GATUNEK: dokument
PRODUKCJA: Niemcy, Polska
REŻYSERIA: Elwira Niewiera, Piotr Rosołowski
CZAS: 76 min
DOZWOLONE OD LAT 12
Rafael i Natasza zakładają rodzinę. Miejsce ich zamieszkania, które kontrolowane jest przez Rosję szybko psuje im ich romantyczną przygodę. Natasza, która jest Rosjanką musi uporać się z niechęcią otoczenia. Prawdziwa historia wielkiej miłości w nieistniejącym kraju.
***
TYTUŁ: Witamy w Nowym Jorku (Welcome to New York)
GATUNEK: dramat
PRODUKCJA: Francja
REŻYSERIA: Abel Ferrara
CZAS TRWANIA: 124 min
DOZWOLONE OD LAT 15
OBSADA: Gerard Depardieu, Jacqueline Bisset, Marie Moute, Paul Calderon
Pewien francuski wpływowy finansista przyjeżdża służbowo do Nowego Jorku i od razu zamawia usługi luksusowych prostytutek. Jedna z pracownic hotelu oskarża go o gwałt. Film przedstawia prawdziwą historię szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który w 2011 roku został aresztowany w związku z podejrzeniem o gwałt.
***
TYTUŁ: Spódnice w górę! (Sous les jupes des filles)
GATUNEK: komedia
PRODUKCJA: Francja
REŻYSERIA: Audrey Dana
CZAS TRWANIA: 118 min
DOZWOLONE OD LAT 15
OBSADA: Isabelle Adjani, Vanessa Paradis
Film opowiada o perypetiach jedenastu kobiet.
Najsłynniejsze Francuzki świata w komedii stworzonej przez kobiety, o
kobietach – dla kobiet i dla mężczyzn, którzy ich pożądają.
***
Na który z filmów macie ochotę wybrać się do kina? Albo jaki Was ogólnie zainteresował?
Jeżeli o mnie chodzi najbardziej jestem ciekawa trzech pierwszych produkcji, aczkolwiek żadna z wymienionych wyżej pozycji filmowych zbyt bardzo mnie nie zachęciła do siebie i z pewnością nie wybiorę się do kina, ale może kiedyś obejrzę sobie w domu. Póki co jadę w środę na 'Miasto 44' i oczywiście potem pojawi się recenzja. Jestem ciekawa jakie wywrze na mnie wrażenie, ponieważ naczytałam się wiele pozytywnych jak i negatywnych opinii na temat tego filmy.
Wspomnę jeszcze tylko, że swoją premierę również ma 'Pszczółka Maja', która teraz będzie błyszczeć na wielkim ekranie.
3 października przyjdę do Was z innymi, bardziej ciekawszymi moim zdaniem premierami.
A tymczasem jestem ciekawa Waszych opinii na temat przedstawionych przeze mnie premier.
Pozdrawiam!
P.S
Zmieniłam nazwę i od dzisiaj będę odwiedzać Wasze blogi jako Czarny Kruk.
P.S
Zmieniłam nazwę i od dzisiaj będę odwiedzać Wasze blogi jako Czarny Kruk.
Ja gustuję w komediach, więc zdecydowanie wybieram ostatni film.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie wręcz przeciwnie. Nie cierpię komedii, no chyba, że jest naprawdę dobra. Taki ponurak ze mnie.
UsuńNiestety w nadchodzących premierach, nie widzę niczego dla siebie, chociaż denzel washington kusi :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo wybrednym widzem, mało filmów oglądam. ;) I w sumie to żadna z powyższych pozycji mnie nie zaintrygowała. Czasem oglądam coś dla lubianych przeze mnie aktorek. W tym miesiącu zastanawiam się nad obejrzeniem Sin City 2 dla Evy Green. ;)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie te premiery nie kuszą...
OdpowiedzUsuńLubię Denzela Washingtona, więc chętnie obejrzę film ,,Bez litości" :) W przyszły weekend mam zamiar iść do kina, więc może akurat wybiorę tę propozycję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeczytam już wkrótce recenzje tego filmu na Twoim blogu.
UsuńBez litości brzmi nawet nieźle, ale najbardziej czekam na Zaginioną dziewczynę - książka fenomenalna i liczę, że ekranizacja będzie na podobnym poziomie. ;)
OdpowiedzUsuńHmm... chyba nie słyszałam o tej książce, ale poszukam infomacjii w internecie.
UsuńJak ja dawno nie byłam w kinie, ale niestety nic dla siebie w tych premierach nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńNie mam teraz czasu na kino, więc obejdę się smakiem :)
OdpowiedzUsuńOjj, jak ja dawne nie byłam w kinie!! Zrobiłaś mi ochotę na 'Spódnice w górę' :)
OdpowiedzUsuńSpódnice w górę może mi się spodoba, ale nie na tyle, aby iść na to do kina.
OdpowiedzUsuńNic dla mnie... ja mam bardzom duże wymagania w stosunku do filmów, więc może dlatego :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Mi najbardziej podoba się Twój nowy nick ;)
OdpowiedzUsuńZ powyższych filmów żaden niestety jakoś szczególnie mnie nie zainteresował...
OdpowiedzUsuńJa tam jakoś nie potrafię się jarać tym, że nadchodzą premiery długo zapowiadanych premier filmów. Nawet jeżeli ekranizacje powstają na podstawie książek. Ale fajnie, że Tobie się to podoba :)
OdpowiedzUsuńŻaden z proponowanych filmów poważnie mnie nie zainteresował. Może jedynie pierwsza pozycja w zaciszu domowym będzie idealnym pomysłem w przyszłości:) O "Pszczółce Mai" słyszałam, ale przeraża mnie trochę ta "plastikowa" produkcja.
OdpowiedzUsuńObecnie nawet nie przeglądam, jakie nowe filmy się pojawiają, gdyż zwyczajnie nie mam czasu ich oglądać. Ale fajnie, że zrobiłaś tą listę.
OdpowiedzUsuńNiestety nie widzę niczego dla siebie :)
OdpowiedzUsuńW sumie żaden mnie nie zainteresował..
OdpowiedzUsuń"Bez litości" - to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTak właśnie myślałam kim jest "Czarny Kruk" a to Ty ;) No to teraz już wiem wszystko ;)
OdpowiedzUsuńA z filmów to zainteresował mnie ten z dominem. Widzę, że lubisz francuskie filmy? ;)
zapraszam raz jeszcze - odpisałam Ci :)
Usuńhttp://recenzjeami.blogspot.com/2014/09/mara-dyer-tajemnica-michelle-hodkin.html
Bez litości i Efekt domina mogą być niezłe, reszta raczej słaba według mnie...
OdpowiedzUsuń