TYTUŁ: Pokłon
WYDAWNICTWO: Novaeres
GATUNEK: literatura piękna
DATA WYDANIA: 2013
ILOŚĆ STRON: 222
CENA: 24.00 zł (kup teraz)
Rok 1944/1955 . Mieszkańcy podwórka jednego z miast na Ziemiach Odzyskanych pragną zapomnieć o minionej wojnie. Niektórym z nich czasy wojny mylą się z teraźniejszością co objawia się w codziennym życiu. W dalszym ciągu stosują wobec dzieci przemoc i okrucieństwo, a to tylko dlatego aby podopieczni byli posłuszni. Ich nawyki żywieniowe, dalej się nie zmieniły choć od dłuższego czasu nie zaznali biedy. Strach przed jakąkolwiek władzą ciągle im towarzyszy. Rozmowy o polityce zazwyczaj kończą się bójkami, a te gorsze śmiercią jednej ze stron.
Maria to wrażliwa i ambitna kobieta, która z racji swojego szlachetnego pochodzenia usiłuje mimo swoich braków w wykształceniu i wychowaniu udawać kogoś lepszego. Z fatalnym skutkiem.
Tak jak kiedyś nie lubiłam czyta książek powojennych, tak teraz po prostu uwielbiam. Dzięki takim historią mogę dowiedzie się jak żyli ludzie podczas wojny lub zaraz po niej. Niektóre fakty szokują. Mieszkańcy Ziem Odzyskanych doskonale odzwierciedlają ludzi w czasach po wojennych. Ich stereotypy bywają czasami okrutne wobec drugiego człowieka W tamtych czasach było wiadomo, co wolno, a czego nie wolno i jeżeli odstawałeś od tej reguły i sprzeciwiłeś się społeczeństwu byłeś już przegrany. Moje reakcje na niektóre szokujące wydarzenia bywały bardzo głośne. Nie chce mi się wierzyć, że ludzie kiedyś bez karnie bili swoje dzieci. Wiele rożnych okrucieństw poznałam dzięki tej książce. Teraz takie zachowania nie mogłyby mieć miejsca.
Całość książki rozgrywa się wokół mieszkańców Ziem Odzyskanych. Autorka opowiada ich perypetie dnia codziennego. Główną bohaterką jest Marysia. Maria to sierota przygarnięta przez kuzyna swojego ojca. Jej przyrodni bracia nie mają dla niej litości, chociaż w niektórych sytuacjach są skłonni do walki o siostrę Przyrodnia matka i ojciec wymagają od dziewczyny pracowitości i wdzięczności za to, że ją utrzymują. Ojciec Marii był szlachcicem i od dziecka wiedziała, że w dorosłym życiu będzie eksponować swoją wyższość. Gdy pojawiają się dzieci jej metody wychowawcze nie należą do najłatwiejszych. Dąży do perfekcji, niestety po drodze gubi się we własnym życiu.
Chociaż czytałam już wiele książek z motywem wojennym to nigdy w literaturze nie miałam okazji przeczytać o społeczeństwie, które przeżyło w0jnę. Ich wieczny strach o lepsze jutro udzielił mi się i razem z nimi przeżywałam wszelkie wzloty i upadki. Autorka przedstawiła postęp jaki zrobiło pokolenie.
'Pokłon' to zdecydowanie książka warta uwagi, z której dowiecie się o życiu zaraz po wojnie. Z pewnością niejednokrotnie podczas czytania będziecie wzburzeni niektórymi sytuacjami. Czekam na kolejne książki autorstwa Haliny Grochowskiej.
OCENA: 8/10
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Wydawnictwu NovaeRes
ja nie lubię tej tematyki, chociaż opowieści dziadków bardzo mnie ciekawiły :( niestety po książkę nie sięgnę :(
OdpowiedzUsuńprzeczytałbym gdybym miała taką możliwość, ale w bibliotekach jej nie ma :(
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, mimo Twojej pozytywnej opinii, nie bardzo ciągnie mnie do tej książki... Jakoś tematyka mi nie podchodzi...
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Bardzo lubię książki wojenne, o ile są raczej o ludziach niż polityce. :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że tu zajrzałam, koniecznie muszę przeczytać tę książkę. Zdecydowanie tematyka, która mnie fascynuje! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGdybym miala jak siegnac po ta ksiazke, to bym to zrobila. ale tez specjalnie nie bede jej szukac. Po prostu nie ciagnie mnie do tej ksiazki, ale rowniez nie odpycha. Tym bardziej, ze ksiazki wojenne jakos mnie nie przyciagaja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Muszę sobie dopisać tę książkę do mojej listy:) Z chęcią ją przeczytam, bo lubię taką tematykę:)
OdpowiedzUsuńraczej nie dla mnie ksiazka;)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po książki o takiej tematyce, chyba że są naprawdę dobre. : )
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej autorce, ale widzę, że warto zajrzeć do tej książki.
OdpowiedzUsuńMnie też ta książka się podobała i mam nadzieję, że doczekamy się kolejnych publikacji pani Grochowskiej :)
OdpowiedzUsuńMaaatko, cóż za okładka :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zupełnie nie dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam jeśli wpadnie w moje ręce :) intryguje mnie ta okładka :)
OdpowiedzUsuńbędąc ostatnio w Krakowie zwiedziłam Fabrykę Oskara Schindlera. w jej murach utworzono muzeum obrazujące cały trud i cierpienie, jakiego doznali ludzie w tamtym okresie. myślę, ta książka będzie znakomitym uzupełnieniem tamtejszej wystawy.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi książkami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
kompletnie nie moja tematyka, więc chyba jej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Zdecydowanie książka nie trafia w moje gusta. :)
OdpowiedzUsuńinteresująca pozycja :-)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym przeczytała
OdpowiedzUsuńNie lubię zbytnio czytać o okresie wojennym, wiec sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńTym razem odpuszczę sobie ze względu na tematykę, ale recenzja jest bardzo zachęcająca :-)
OdpowiedzUsuńChociaż po książki traktujące o tym okresie już dawno nie sięgałam to jednak cenie taką literaturę - jeżeli oczywiście jest dobrze napisana. A tutaj widzę, że mogę się spodziewać naprawdę dobrej lektury :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do niej.
OdpowiedzUsuńZapraszam na wakacyjny konkurs na BLASKU KSIĄŻEK: http://blask-ksiazek.blogspot.com/2013/07/wakacyjny-konkurs_14.html
Raczej spasuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tego typu książki jeszcze nie czytałam, no ale skoro piszesz, że warto po nią sięgnąć. Wierzę na słowo, trzeba się za nią rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńKsiążka interesująca{czytelnik kilku tysiąca książek}
OdpowiedzUsuńInteresująca i niesamowita prawda o życiu codziennym prostych ludzi, z epoki o której prawdy dowiadywaliśmy się, jak do tej pory, tylko i wyłącznie z ustnych przekazów osób, które "to wszystko" przeżyły.
OdpowiedzUsuńKsiazke czyta sie dobrze, lekko, przeczytalam "od deski do deski" dosyc interesujaca, ciekawie ukazuje losy ludzi, ktorych dotnely represje bylego rezymu i pozostawily trwaly slad zarowno w sercach jak i umyslach bohaterow "Poklonu".
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem jednym tchem. Prawda, prawda i jeszcze raz prawda. Jeszcze do tego dobrze napisana.
OdpowiedzUsuńZnający dobrze"tamte czasy".