wtorek, 30 maja 2017

Przerywam milczenie.

Sama nie wiem czy ktokolwiek jeszcze mnie pamięta. Pomimo tego, że w maju minął mi piąty rok odkąd posiadam bloga, to muszę przyznać, że były okresy, w których milczałam. Spowodowane było to moim samopoczuciem, moim życiem osobistym, problemami. Nie pisałam zbyt wiele o życiu prywatnym jaki prowadzę pomimo tego że  jest ono bardzo zawiłe i czasami żałuję, że nie podzieliłam się swoimi przeżyciami na blogu. 


Skończyłam liceum, więc najwyższy czas na robienie tego co naprawdę lubię co sprawiało mi kiedyś olbrzymią satysfakcję. Dlatego podjęłam decyzję o powrocie od blogowania, gdyż mam z poprzednich lat pozytywne wspomnienia i wydawać się może, że to jedna z niewielu czynności, które sprawiają mi jeszcze przyjemność. 

Od dziś zaczyna się moje nowe życie. 
Z blogiem i ludźmi, którzy blogosferę tworzą.

Mam dużo obaw co do tego, ponieważ nie wiem na jakich zasadach działa obecnie blogosfera - w końcu blog zawiesiłam na rok, a to dość dużo czasu na bardzo duże zmiany. 

Jeżeli mi się tu nie spodoba, jeżeli się tu nie odnajdę znowu odejdę w zapomnienie, tak jak tylko ja potrafię.

13 komentarzy:

  1. Fajnie, że znowu jesteś. Rób co sprawia Ci przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W końcu wraca jedna z moich ulubionych blogerek! Ja też skończyłam w tym roku liceum. Przyznam, że było bardzo ciężko ogarnąć bloga i osobiste sprawy przez ostatni rok... Wcale się nie dziwię, że podjęłaś taką decyzję. Ale witaj znowu! Cieszę się, że jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie się cieszę, że wróciłaś :D Brakowało mi twojego bloga! Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej :)
    Pozdrawiam
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  4. Blogosfera jak zawsze, każdy robi co może, a w większości to, co kogo kręci.
    Trzymam kciuki, pisz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj ponownie, trzymam kciuki, aby blogowanie sprawiało Ci jak najwięcej przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ważne aby to była twoja pasja a nie przymus :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasami przerwa od blogowania się przydaje. Mam nadzieję, że prywatnie u Ciebie już wszystko ok, a blogowanie będzie Ci znów przynosić dużo satysfakcji. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, że jesteś :) Zaglądałam tu co jakiś czas i liczyłam na to, że wrócisz na stałe - mam nadzieję, że tak będzie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z blogiem bywa tak, że czasem się pisze, czasem się nie pisze ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj w Kruczym Gnieździe!

The moon is my sun,
the night is my day.
Blood is my life,
and you are my prey.