sobota, 20 kwietnia 2013

Elżbieta Guźniczak- Słomkowy kapelusz i inne bajki

AUTOR: Elżbieta Guźniczak
TYTUŁ: Słomkowy kapelusz i inne bajki
WYDAWNICTWO: Novae Res
GATUNEK: literatura dziecięca/młodzieżowa
WYDANIE: 2013
ILOŚĆ STRON: 40
CENA: 24 zł (kup)


'Słomkowy kapelusz i inne bajki' to zbiór różnorodnych bajeczek, które mają za zdanie nauczyć odwagi, zrozumienia dla drugiego człowieka, uczynności i dobrego serca. Odzwierciedlają ludzkie cechy, a sytuacje w niej zamieszczone ponoszą wodze fantazji, a także tworzą obraz problemów z jakimi zmaga się nie jeden człowiek. Książka ma za zadanie uczyć dzieci rozumieć świat przedstawiając go ciekawie dla oczów najmłodszych.

Odkąd urodził się mój młodszy brat mam dobry pretekst do powrotu do dzieciństwa poprzez czytanie bajek. Wracam wtedy do chwil słodkiej niewiedzy, a także miło spędzam czas z braciszkiem. Razem z nim czytałam już wiele różnych bajek, ale bajki w tym zbiorze są oryginalne. Nigdy nie spotkałam historii opartych na podobnym schemacie. 
Mamy przyjemność przeczytać pięć wspaniałych, krótkich i ciekawych bajeczek, które niejednokrotnie trzymają w niepewności. 
Postacie noszą przepiękne imiona takie jak. Adrianna, Alicja, Amelia, a nazwy różnych miejsc są bajeczne.

Autorka opowiada zrozumiale dla dzieciaka i porusza jego fantazje, a przy tym nie zapomina o starszym czytelniku. Ilustracje są przepiękne, pobudzają wyobraźnie, a także przyczyniają się do całkowitego zainteresowania najmłodszych czytelników lekturą. Dzięki temu, ze bajki są krótkie dziecko się nie zniechęca i wytrwa w lekturze do końca.

Bajki zawarte w 'Słomkowym kapeluszu' to przede wszystkim bajki z morałem, które uczą najmłodszych jak należy postępować.
Polecam każdemu rodzicowi czy też czytelnikom, którzy tak jak ja mają młodsze rodzeństwo, a także tym, którzy tak po prostu chcą wrócić do dzieciństwa.



OCENA:10/10 

Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu Novae Res

Recenzje znajdziecie również na:




35 komentarzy:

  1. nie czytałam nigdy tej książki, ale chyba się skuszę.

    obserwuję! myślę że za niedługo pojawi się jakaś książka której twój opis mnie bardzo zaciekawi i ją przeczytam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam tą książkę ostatnio bratu jest zachwycony !:}

    OdpowiedzUsuń
  3. SUPERR POSTT ♥
    Skomentujesz u mnie? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Nie lubie spamu, a twój komantarz trakruje właśnie jako spam. Nie, nie wejde i nie skomentuje.

      Usuń
  4. takie książki dla dzieci są fajne;)

    OdpowiedzUsuń
  5. super bloog .. bardzo ciekawy
    Będę częściej wpadać ♥
    Obserwujemy ? ( jeśli tak to napisz u mnie )
    Miłego dnia ♥

    http://hefud666.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Wolę bardziej dojrzalsze książki.:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie czytałam takich książek, niestety nie mam rodzeństwa, więc pretekstu także :)
    + Depresyjny nastrój to od dłuższego czasu u mnie norma niestety. Uwielbiam ten film i chyba rzeczywiście go obejrzę po raz kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miewam takie okresy, że moge je nazwać nawet, że to depresja, ale zawsze z nich wychodze, wiec mysle, ze Ty tez.
      Ten film warto nawet obejrzec ze 100 razy. :)

      Usuń
  8. Ciekawa książeczka :) Myślę, że mojemu dziecku mogłaby się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Idealna dla mojej kuzynki! :)

    /blask-ksiazek/

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka zdecydowanie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. przeczytałabym ;) mimo, że już jestem za stara na bajki, to mam wrażenie, że nigdy z nich nie wyrosnę ;) wciąż wracam do bajek z dzieciństwa (i czytam te, których wtedy nie poznałam), bo dlaczego nie? ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja natomiast uważam, że człowiek do końca życia nosi w sobie dziecko :)

      Usuń
  12. "Słomkowego kapelusza" akurat nie czytałam, ale coś wiem na temat powrotu do dzieciństwa dzięki czytaniu bajek. O wiele młodszego od siebie rodzeństwa nie miałam, dlatego stało się to możliwe dopiero wtedy, gdy sama zostałam mamą. :)

    A Twój blog obserwuję już od jakiegoś czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jakoś nie mam już ochoty na bajki :/ Widocznie z wiekiem to mija, chociaż czasem lubię bajki pooglądać w telewizji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Raczej nie dla mnie ;D Ani ja nie miałabym jej komu czytać, a sama już z nich wyrosłam :)

    Blog mi się spodobał, więc zaobserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie prowadzę tego typu wymian. Spodoba Ci się mój blog to zaobserwujesz, nic na siłę :-) W drugą stronę to samo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tej książki, ale może sprezentuje ją mojemu siostrzeńcowi jak podrośnie i będzie bardziej rozumny.

    OdpowiedzUsuń
  17. po takie ksiazki raczej siegam rzadko ( chyba ,ze mam chrzesniaczke w okolicy), ale ksiazki kocham czytac, sa dla mnie jak oddychanie

    OdpowiedzUsuń
  18. Bajki z morałem, uwielbialam je ;) wychowaly mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajna notka zapraszam do mnie! http://thiss-is-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie jesteśmy "za starzy" aby znowu poczuć się jak dziecko, chociażby czytając bajki ;) narazie nie sięgnę bo mam nieco inne plany czytelnicze, ale może jak przypadkiem wpadnie mi w ręce to przeczytam dla odprężenia. Ciekawa jestem ilustracji - jakby nie patrzeć w literaturze dziecięcej oprawa graficzna ma spore znaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W obu kwestiach masz racjie. Mam podobne do Ciebie zdanie: że nigdy nie ejsteśmy za starzy na czytanie bajek, uwazam, ze kazdy, nawet nasze praprababcie mają w sobie tą iskre, a oprawa graficzna jest bardzo ważna dla najmłodszych tak samo jak ilustracje.

      Usuń
  21. Świetna recenzja, szybko się ją czyta. A co do książki - polecę ją mojej młodziutkiej znajomej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. tez uwielbiam ksiazki dla dzieci tych wiekszych i mniejszych

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam bajki z morałem ♥
    Pozdrawiam, Berries

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mój przedział wiekowy. ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj w Kruczym Gnieździe!

The moon is my sun,
the night is my day.
Blood is my life,
and you are my prey.