poniedziałek, 22 grudnia 2014

Elton John - Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie.

AUTOR: Elton John
TYTUŁ: Miłość jest lekarstwem. 
( Love is the cure )
WYDAWNICTWO: Sine Qua Non
GATUNEK: biografia/autobiografia/pamiętnik
PREMIERA: 22 październik 2014 r
ILOŚĆ STORN: 272
CENA: 39.90 zł

"Umierający chłopiec. Egocentryczna gwiazda. Piękna, osobista opowieść o przemianie i nadziei.

„Trudno sobie nawet wyobrazić, jak żałosnym byłem wtedy dupkiem” – tak surowo, z perspektywy lat, ocenia samego siebie jeden z największych muzyków wszech czasów. W najtrudniejszym okresie swego życia poznał Ryana White’a. Zarażony w wyniku transfuzji krwi, wykluczony ze społeczeństwa chłopiec oraz uzależniony od narkotyków, alkoholu i przygodnego seksu gwiazdor: ich spotkanie zmieniło wszystko.

Kiedy choroba zabrała Ryana, a także Freddiego Mercury’ego i wielu innych przyjaciół Eltona Johna, ten bez reszty poświęcił się działalności dobroczynnej. Stał się inspiracją dla księżnej Diany, Michaela Jacksona, Elizabeth Taylor i setek tysięcy innych osób, które tak jak on starały się pomagać chorym, biednym i odtrąconym.

Wzruszająca i inspirująca książka o życiu i umieraniu, uprzedzeniach i przełamywaniu barier, empatii i niechęci. Bardzo osobista historia życia wspaniałego artysty i po prostu dobrego człowieka."

Wielu z nas już nie pamięta burzliwych, a zarazem szalonych lat 80. Dla niektórych jest to tylko wspomnienie owiane mgłą, a dla innych młodość naszych rodziców. Charakterystyczną cechą tych czasów były narkotyki, przypadkowe kontakty seksualne, a także HIV i AIDS. Były to czasy, w których społeczeństwo nie było informowane o wielu rzeczach stąd też brały się uprzedzenia. Lata 80- te odcisnęły również swoje piętno na sławnym rockmanie, który oficjalnie przyznaje się do tego, że jest gejem. Przedstawiam Wam dzisiaj Eltona Johna i jego książkę pt. "Miłość jest lekarstwem", w której to opisuje jak AIDS wpłynęło na społeczeństwo i jaką jest straszną chorobą, która spycha ludzi na margines społeczny. Wszyscy z nas zapewne wiedzą o tym, że pierwszymi zarażonymi wirusem HIV byli ludzie pochodzący z marginalizowanych grup społecznych. Zaliczać do nich możemy m.in : homoseksualistów, narkomanów, prostytutki, osoby o ciemnej barwie skóry. Według Eltona główną przyczyną dalszego rozwijania się tej choroby i jej nie zapobiegania jest brak współczucia i zrozumienia dla tej kontrowersyjnej grupy ludzi. 
Życie Eltona Johna było nic nie warte i piosenkarz sam sobie z tego zdaje sprawę. Połowę swojego życia stracił na narkotyki, alkohol, a także borykaniem się z bulimią. Być może nadal prowadził by taki tryb życia, ale los postanowił na jego drodze postawić Ryana White'a, który odmienił jego spojrzenie na świat. Gdyby nie on zapewne wiele wydarzeń z życia Eltona po prostu by się nie zdarzyło. Dzięki niemu założył on fundacje, której celem jet walka z HIV i AIDS. 
W swojej biografii opisuje działalność wspominanej już organizacji, ale nie tylko, Jest to bardzo bogata książka, pod względem emocjonalnym. Elton opisuje swoje życie od strony bardzo prywatnej i podchodzi do minionych wydarzeń bardzo krytycznie. Niewielu ludzi potrafiłoby w taki sposób jak on przyznać się do swoich błędów. Książka, jest więc jego osobistym rozgrzeszeniem, a także apelem do każdego z nas, że z AIDS i HIV walczymy codziennie. Każdy z nas. Piętno jakim obarczona jest ta choroba jest jedną z najgorszych chorób tego świata i musimy to zwalczyć. 
"Miłość jest lekarstwem" nie jest kolejną zwykłą biografią sławnego piosenkarza. Autor niewiele tekstu poświęca swojej osobie, aby zająć się tym co najważniejsze czyli walce z HIV i AIDS. Widać, że jest bardzo przejęty tą chorobą i chcę aby jego życiowym celem była poprawa życia osób chorych na AIDS. Zabierając się za tą książkę nie musicie szukać w internecie informacji na temat tej choroby, ponieważ autor wprowadza czytelnika do kręgu wydarzeń bardzo powoli i szczegółowo. 
Wiele dzięki tej pozycji się dowiedziałam. Elton John wspomina takie osoby jak księżna Diana, czy też Freddy Mercury, którego znamy i kochamy dzięki jego działalności w Queen. Elton był świadkiem śmierci wielu bliskich mu osób i z pewnością to  ukształtowało jego osobowość i w efekcie jest człowiekiem, którego charakteryzuje bezinteresowna pomoc, którą chcę nieść ludziom, którzy najbardziej jej potrzebują. Dzięki niemu powraca mi wiara w ludzi i po raz kolejny wierzę, w to, że świat tak do końca jeszcze nie jest popsuty, a dzięki takim ludziom jak Elton John możemy go naprawić. 
Myślę, że każdy z nas powinien przeczytać tą książkę, ponieważ po jej przeczytaniu uzmysławiamy sobie stopień naszego człowieczeństwa. Pokazuje nam, że tak naprawdę to miłości i tylko miłość do drugiego człowieka jest lekarstwem na całe zło tego świata. Musimy tylko nauczyć się kochać tych, którzy wybierają inną drogę życia niż przeciętny człowiek. Musimy zrozumieć, że człowiek popełnia błędy i to od zawsze leżało w naszej naturze. Bo HIV, a potem AIDS jest błędem, który zostaje codziennie popełniony, a z którym my musimy walczyć. Zachęcam do przeczytania tej właśnie książki, ponieważ pokazuje nam skalę problemu, który zrodził się z tej choroby. Choroby, która nie leczona prowadzi do śmierci w ogromnych mękach. 
Jedyną prośbą Eltona Johna jest to, abyśmy nie bali się mówić o tej chorobie. Żebyśmy nie traktowali jej jako tabu. Czy odważysz się wyjść przed szereg i krzyczeć o sprawiedliwość? Wybór jak zawsze należy tylko i wyłącznie do Ciebie. 

" (...) Żyjemy w prawdziwym świecie i nie zawsze jest to przyjemne miejsce. Jes tu tak wiele agresji, tak wiele nienawiści - jak więc miłość miałaby być lekarstwem na cokolwiek?
Jednakże w przypadku AIDS miłość jest lekarstwem. Tak naprawdę na chwilę obecną i w najbliższej przyszłości - jedynym lekarstwem. "
- 225 str. - 

CZARNY KRUK POLECA
( w związku z tematyką książki pozwoliłam sobie nie wystawiać oceny, gdyż uważam, że zależy ona od zbyt wielu czynników )

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Wydawnictwu Sine Qua Non.
Fakt ten nie miał wpływu na moją recenzję. 

RECENZJA DOSTĘPNA RÓWNIEŻ NA:

15 komentarzy:

  1. Dla mnie książka genialna i przeznaczona zdecydowanie nie tylko dla fanów Eltona Johna :) Mam ją na półce i zostanie na niej na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skończyłam ją dzisiaj rano :) Uważam, że to ważna i wartościowa pozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba skuszę się na tę książkę, gdyż od jakiegoś czasu ''chodzi mi po głowie''.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wartościowa, ale jakoś nie jestem jeszcze na nią gotowa. Może kiedyś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba nie dla mnie, ale kto wie - moze kiedyś :) http://pizama-w-koty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Lata 80 znam tylko dzięki opowieściom rodziców. Jestem bardzo ciekawa, czy znajdę książkę w bibliotece. Raczej nie po 2 miesiącach od premiery, ale może później.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś nie zainteresowała mnie ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba jedna z tych historii, których nie można zbytnio ocenić, żeby ukazać jakąś konkretną cyfrę. Jestem zainteresowana tą pozycją, ze względu na osobisty charakter.

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej tym razem nie jestem zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Elton John - wzór muzyka. Muszę zdobyć książkę, jestem jego wielką fanką :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna recenzja. Za pewne bardzo wzruszająca książka. Mam nadzieję, że dla ciebie, tak jak dla mnie współpraca z tym wydawnictwem fajnie się potoczyła!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
    Tym razem,recenzja książki "Radzka radzi: Tobie dobrze w tym!"
    www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
    Fashion Projects

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznaję, że niezbyt dobrze znam tego artystę. I chyba najwyższy czas pozbyć się paru stereotypów na jego temat...

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety, ale ta postać mnie nie interesuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Życzenia świąteczne zawsze najlepiej składać osobiście, jednak ponieważ nie mam takiej możliwości, postanowiłam zrezygnować z oklepanych formułek i dla wszystkich moli książkowych przygotować w tym roku coś specjalnego :). Zapraszam na mojego bloga, na którym znajdziesz filmik, który możesz potraktować jako kartkę świąteczną w wersji deluxe ;). Mam nadzieję, że Ci się spodoba i WESOŁYCH ŚWIĄT! :)
    Pozdrawiam,
    Esa

    OdpowiedzUsuń

Witaj w Kruczym Gnieździe!

The moon is my sun,
the night is my day.
Blood is my life,
and you are my prey.