TYTUŁ: Bez Ciebie
AUTOR: Freya v. Stulpnagel
WYDAWNICTWO: Studio Astropsychologii
GATUNEK: Poradnik
WYDANIE: 2013
ILOŚĆ STRON: 147
CENA: 25,40 zł ( Talizman )
MOJA OCENA: 9/10
Śmierć zawsze jest końcem czegoś. Gdy my umierzemy to nic, wielu z nas byłoby zdolnych poświęcić życie za kogoś bliskiego. Najgorsza jest śmierć najbliższej osoby, jest to jeden z najgorszych kryzysów w naszym życiu. Po takim ciosie nie umiemy odnaleźć się w codzienności. Aby nie, popaść w depresje powinniśmy przyjmować wsparcie kierowane do nas z różnych stron. Z drugiej strony nie umiemy się zachować, gdy umiera ktoś z bliskiego otoczenia. Nie potrafimy pomóż tym osobą, nie wiemy co powiedzieć, jak do takich osób podejść.
Dzięki tej książce dotrzymamy praktyczną pomoc w odnalezieniu drogi do normalnego funkcjonowania w codziennym życiu, dowiemy się jak przetrwać ten najtrudniejszy pierwszy rok bez zmarłego.
Freya v.
Stulpnaleg- matka,
która doświadczyła bólu po stracie ukochanego syna, obecnie pracuje jako
psychoterapeutka pomagając ludziom pogrążonym w żałobie. Aktywnie działa w stowarzyszeniu
Osieroceni Rodzice w Monachium.
Wspiera rodziny po stracie najbliższych, prowadzi z nimi indywidualne rozmowy,
organizuje nabożeństwa żałobne i rocznicowe, a także przygotowuje mowy
pożegnalne.
Śmierć dotknie każdego z nas. Niestety większość z nas żyje tak, jakbyśmy mieli żyć wiecznie. Śmierć ostatnimi czasy stała się dla mnie za bardzo znana. Aby sobie pomóc sięgnęłam po tą pozycje i czy czuje sie lepiej?
Z pewnością tak, dzięki szczegółowym opisom uświadomiłam sobie, że przecież nie muszę cały czas cierpieć, mogę się czasami uśmiechnąć, bo tak naprawdę żałobę mam w sercu cały czas. Nie muszę ludziom udowadniać, że tak jest. Moja żałoba nie jest na pokaz. Jest moja i muszę ją jakoś sama udźwignąć.
W książce podobały mi się cytaty, które głownie dotyczyły śmierci. Dzięki temu możemy się wzruszyć i uświadomić sobie niektóre rzeczy, które są bardzo istotne w naszym życiu.
Autorka miała dobre intencje zamieszczając między kartkami czarno-białe fotografie. Gdyby były one wybitne, być może byłby to plus, ale, że fotografie są nijakie i zbędne zaznaczam to jako niewielki minus.
Rady dopasowane do odpowiedniej sytuacji, autorka nie tylko radzi nam jak my mamy sobie pomóc gdy stracimy kogoś bliskiego, ale także daje nam drobne wskazówki jak mamy zachować się gdy usłyszymy o śmierci kogoś bliskiego naszych przyjaciół/dalekich krewnych.
Warto być przygotowanym i obrać role pocieszacza, bo nie znamy dnia ani godziny.
Lekturę warto przeczytać, bo nigdy nie wiadomo kiedy śmierć zapuka do naszych drzwi. Warto być wtedy przygotowanym, aby pocieszać innych i siebie samego. Ponadto lektura ma tylko 147 stron i bardzo szybko się ją czyta. Ja przeczytałam ja w jeden wieczór, warto wydać te 25 zł i poświęcić dzień na przeczytanie tej pozycji, a na pewno nie pożałujecie.
Podsumowując książka napisana prostym językiem. Autorka pomaga czytelnikom radzić sobie z bólem. Nie jest to tylko pozycja dla osób, których śmierć doświadczyła, ale także dla wszystkich tych, którzy chcą być przygotowanie na ewentualną tragedie.
Polecam każdemu, uważam, ze to obowiązkowa lektura dla każdego człowieka.
Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu Studio Astropsychologii
Wydaje się naprawdę ciekawą pozycją. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
D.
Nie czytałam, fajna recenzja :D
OdpowiedzUsuńnie czytałam :)
OdpowiedzUsuńokładka fantastyczna :) ksiązka wydaje się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam :< ale okładka jest świetna. Fajny pomysł na napisanie takiej książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ath :3
nie czytala;m,ale moze kiedys;)
OdpowiedzUsuńNie, to nie dla mnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśmierć to wydarzenie, którego najbardziej się boje w całym swoim zyciu XD
OdpowiedzUsuńjednak moze kiedys będzie dobrze c:
Poradniki nie są dla mnie. Nie mogę się do nich przekonać. Książka raczej nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńMoże powinnam przeczytać, bo nigdy nie wiem jak się zachować, gdy ktoś wspomina o śmierci bliskiego.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, obserwujemy?
xo
nie czytalam. moze bede miala okazje to nadrobic :)
OdpowiedzUsuńpo Twojej recenzji kupię tę ksiażkę, dziekuję :)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych,
zapraszam do mnie :)
Nie znam tej książki.:)
OdpowiedzUsuńdziękuję c:
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :>
OdpowiedzUsuńrecenzja wspaniała i po jej przeczytaniu czuję, że niebawem książka znajdzie się w moim zasięgu ;)
OdpowiedzUsuńgdy ktos odchodzi to zawsze boli
OdpowiedzUsuńDobrze że są tego typu poradniki, ich treść nie zaszkodzi, a może pomóc.
OdpowiedzUsuńNaprawdę to robisz ? Brudzisz czysty papier moimi bazgrołami.
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy, że jest na tym świecie osoba, której podobają się moje słowa. Dziękuje Ci.
nie cyztałam :)
OdpowiedzUsuńKurcze, muszę przeczytać :).
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
kusi mnie oj kusi ;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
Redsun
Bardzo interesująca książka. Wiem komu ją polecę :)
OdpowiedzUsuńWydaje się interesująca. Może kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńNie w moim typie, więc sobie daruje :)
OdpowiedzUsuńwydaje się być świetna...
OdpowiedzUsuńRety ile Ty tych ksiazek czytasz ;) Zazdroszcze samozaparcia ;)
OdpowiedzUsuńgenialna recenzja!
OdpowiedzUsuńnie byłabym tego taka pewna, ale dziękuję c:
OdpowiedzUsuńŚmierć - ciekawy temat, a jednocześnie wiele osób boi się o niej mówić...
OdpowiedzUsuńto może Ty je zorganizuj jako pierwsza? ;) my mamy grupę na facebooku i się umawiamy tam ;d
OdpowiedzUsuńco do książki - nie czytałam, zazwyczaj nie czytam poradników
nie czytałam jeszcze ale chętnie sięgnę po tę książkę
OdpowiedzUsuńCiekawe :D
OdpowiedzUsuńdziękuje CI KOCHANA :* podtrzymujesz mnie na duchu ! ♥
OdpowiedzUsuńMoże mój pamiętnik byłby ciekawą lekturką dla ciebie :)
http://www.youtube.com/watch?v=tsn45ghgNBk
to rysunek mojego przyjaciela :)
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńMogłabyś podpowiedzieć, jak ustawiłaś tło (bo wydaje mi się, że jest ściągnięte z neta?) Walczę z tym już tyle czasu, a nie mogę ustawić takiego, jak mi się podoba. :/ Byłabym wdzięczna za odpowiedź. (na blogu lub na maila: misha@autograf.pl)
sama nie wiem, mam jakieś uprzedzenia do książek tego wydawnictwa... :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobra recenzja :>
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :) Może przeczytam, bo właśnie jestem chora, więc przydałaby się jakaś dobra książka
OdpowiedzUsuń