Stephan King - ' Zielona Mila '

Tak więc zacznę od tego , że przedstawię Wam cytaty z książki , które tak mi się spodobały , że musiałam je udostępnić :

'Jestem strasznie zmęczony bólem , który słyszę i czuję , szefie . Zmęczony tym , że ciągle wędruje , samotny jak drozd na deszczu . Nie mając nigdy żadnego którym mógłbym wędrować i który powiedziałby mi , skąd , dokąd i po co idziemy. Jestem zmęczony tym , że ludzie są dla siebie niedobrzy. To boli , jakbym miał w głowie potłuczone szkło , Jestem zmęczony tym , że nie zawsze mogłem pomóc. Zmęczony ciemnością . Czuję głównie ból . Jest go za dużo . Gdybym mógł z tym skączyć , zrobiłbym to . Ale nie mogę '

' Zabił je ich własną miłością . Ich wzajemną miłością . To samo dzieje się każdego dnia . Na całym świecie '

' Każdy musi umrzeć , wiem , że od tej reguły nie ma wyjątku , ale czasami , Boże mój , Zielona Mila jest taka długa '

Który cytat waszym zdaniem jest najlepszy ? 

ZIELONA MILA - STEPHAN KING 

* Jak zetknęłam się z tą książką ?

Mój brat czytał ją już kilka miesięcy temu . Wypożyczyłam ją z miejskiej biblioteki . Obejrzałam wcześniej film na podstawie ' Zielonej Mili '.

* O czym opowiada ?

W więzieni Cold Mountain przebywa troje więźniów . Każdy , który przebywa w tym wiezieniu kączy swój żywot na krześle elektrycznym , chyba że podczas egzekucji zadzwoni telefon , powiadamiający o zmienieniu kary . Wśród skazańców znajduje sie nieobliczalny i niezwykle agresywny Wiliam Whatron , który ma 19 lat . Eduard Delacroix , niepozorny franzuz z Luizjany , który zgwałcił i zabił młodą dziewczyyne , aby zatarć ślady po morderstwie spalił , ( nie chcący ) , kolejne sześć osób . I w końcu , skazany za brytalny mord na dwóch małych blond dziewczynkach John Coffey , ( jak napój tylko inaczej się pisze ) . Z wyglądu Coffey jest olbrzymim , czarnoskórym mężczyzną , który wiecznie ma załzawione oczy i jak  później się okazuje obdarowany niezwykłą mocą . Ale zacznijmy od początku . Paul Edgecombe jest głównym klawiszem bloku E . Przyjmuje skazanych i przeprowadza egzekucje . Pewnego dnia na blog trafia Johny Coffey , który z pozoru , mógł popełnić morderstwo , lecz prawda jest inna . Przedstawiona historia przez sąd ukazuje się następujące : Dwie małe dziewczynki spały pewnej , tragicznej nocy na werandzie . John zabił najpierw psa , później porwał je i zgwałcił . Znaleziono Coffeya nad brzegiem rzeki , w obu ramionach trzymał zakrwawione dziewczynki. Gdy oskarżono go o zbrodnie , odpowiedział : ' Nie mogłem nic pomóc szefie. Próbowałem to cofnąć , ale było za późno ' .
 Na bloku E , oprócz Johnego pojawia się mysz , którą Eduard Delacroix nazwał Panem Dzwoneczkiem . Mysz potrafiła wiele różnych sztuczek , nie bała się żadnych strażników z wyjątkiem Percego Wetroma , tę osobę omijała wielkim łukiem . Wracając do Coffeya , jego moc ukazała się po raz pierwszy gdy Paul Edgecombe miał ostre zapalenia dróg moczowych . . Johny uleczył go . Jak już wspomniałam o dłoniach Coffeya , uleczył także Pana Dzwoneczka . Gdy Percy go nadepnął , tak , że każdy na bloku E był pewny że już nie żyje , wtedy Coffey kazał podać go mu na dłonie i wiemy co się stało :)

Gdy nadszedł czas egzekucji Eduarda Deliacroix , Paul obiecał mu , że Pan Dzwoneczek trafi do Mousville . Egzekucje po raz pierwszy i ostatni , przeprowadził Percy . Umyślnie nie namoczył gąbki i w ten sposób skazaniec spalił się żywcem .

Cud stał się wtedy gdy żona szefa Paula , a także jego przyjaciółka zachorowała na raka mózgu . Postanowił [ Paul] , namówić swoich kolegów z bloku E , na niebezpieczna wyprawę . Postanawiają zaprowadzić Coffeya do żony szefa i oczekiwali cudu . Dowiedzcie się czy im się udało .

Czas na egzekucje Coffeya. Po dokonanych przez niego cudów, Paul i jego przyjaciele mają wątpliwości co do zbrodni wykonanej przez Johnego . Egzekucja Coffeya była ostatnią egzekucją przeprowadzoną przez Paula i większości jego przyjaciół .

* Najlepszy wątek .

Najbardziej zapamiętałam historie szeryfa Hammersmitha , który znalazł Coffeya nad rzeką z martwymi dziewczynkami . Pan Szeryf kiedyś miał psa . Był dobry . Nie miał z niego dużego porzytku , ale trzymał go ,  bo go kochał . Pies był zanim urodziłyb się bliźniaki , dziewczynka i chłopak . Zaprowadził psa do domu , gdy po raz pierwszy przyjechały ze szpitala , aby zapoznał się z dziecmi . Dzieci , jak to dzieci gdy podrosły bawiły się z psem , ciągneły za ogon , ale ani razu pies nawet nie zawarczał. Pewnego dnia chłopak po prostu podszedł do psa . Nie krzyczał na niego , ani niz podobnych rzeczy . Pies ugryzł chłopca w policzek . Skutkiem tego wydarzenia było to , że nie widział na jedno oko , a jego ojciec postanwił bez zastanowienia zastrzelić psa i nigdy nie zbiżył się do miejsca gdzie była psia buda .

* Bohaterowie .

I którego bohatera , ja miałam wybrać ...
Jest ich tak wielu ...
Wybór nie był łatwy ...

Johny Coffey - jak już pisałam był olbrzymim , czarnoskórym człowiekiem , który miał , zawsze załzawione oczy . Był łysy i miał wiele blizn na ramionach i plecach . Nie pamiętał swojego dzieciństwa , ogólnie mało pamiętał . Był na swój sposób troche glupiutki . Mógł być wysłannikiem Boga . Zanim rzekomo zabił dziewczynki , a wierzcie mi ze tego nie zrobił , chciał tylko im pomóc , ożywić je , ale było za późno , więć zanim został oskarżony o morderstwo przemierzał swiat . Egzekucji się nie bał . Był odważny ..

* Moja ocena .

Książka porusza pewien główny problem naszych czasów , mianowicie , to , że ludzie nawzajem się nienawidzą . Oceniają ludzi po pozorach , obgadują , ranią innych . Człowiekowi dobremu , nie chce się na to patrzeć , a tym bardziej żyć z taką świadomością .

Polecam książkę gorąco , wszystkim tym ,. którzy nie tylko lubią książki Kinga , ale także spędzać chwile z dobrą książką . Także tym co bardzo wierzą w Boga , tak jak ja .

Dziękuję za uwagę .

Pozdrawiam : Pati13xd