HIGH FIVE! to nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...
Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.
Więcej informacji TU
Już jutro dostaniemy świadectwa i będziemy mogli rozpocząć upragnione przez każdego wakacje. Dlatego też każdy mol ksiażkowy ma jakies plany. Wakacje to dobry czas do nadrobienia niektórych pozycji książkowych, czy też powrócenia do tych nam znanych i kochanych. Oto pięć książek, która mam zamiar przeczytać w te wakacje:
1. Hobbit, czyli tam i z powrotem Być może źle zrobiłam, bo najpierw byłam w kinie na ekranizacji, a teraz bede brala sie za czytanie. Moja mama i brat czytali juz tą książke i ciągle się mnie pytają kiedy ja to zrobie. Od premiery tego filmu mineło juz sporo czasy, a takze oglądałam pierwszą część tego widowiska więc z pewnością wiele faktów podczas czytania tej książki mnie zadziwi :)
2. Władca Pierścieni
W domu mam takie wydanie jakie widzicie na zdjęciu. Mozna powiedziec, że jest to 3 w 1, ponieważ trzy części mieszczą się w jednej książce, która ma ponad 2000 stron, albo i więcej. Będzie to dla mnie duże wyznanie, ale mam nadzieje, ze jemu podołam. Chciałabym w końcu zapoznaś się ze swiatem wykreowanym przez Tolkiena. Moje próby zawsze kończyły sie porażką. Wielokrtnie oglądałam ekranizacje, ale zawsze na nich zasypiałam. Dlatego tez mam nadzieje, ze czytając tego nie zrobie :)
W domu mam takie wydanie jakie widzicie na zdjęciu. Mozna powiedziec, że jest to 3 w 1, ponieważ trzy części mieszczą się w jednej książce, która ma ponad 2000 stron, albo i więcej. Będzie to dla mnie duże wyznanie, ale mam nadzieje, ze jemu podołam. Chciałabym w końcu zapoznaś się ze swiatem wykreowanym przez Tolkiena. Moje próby zawsze kończyły sie porażką. Wielokrtnie oglądałam ekranizacje, ale zawsze na nich zasypiałam. Dlatego tez mam nadzieje, ze czytając tego nie zrobie :)
3. Seria o Harrym Potterze
Przygodę z Harrym przeżyałam tylko raz. Czytałam ją już dość dawno, bo miałam wtedy 11 lat. Dlaczego do niej jeszcze nie wóciłam? Ponieważ boje sie, że książka straci swój czar. Jednak w te wakacje chce się przełamać.
4. Chata
Czytanie Chaty zawsze jest dla mnie dużym wyzwaniem, ale chetnie do niej wracam, poniewaz za kazdym razem gdy ja czytam odkrywam coś nowego. Ksiazka jest wielką zagadką pełną labiryntów. Chciałabym ją do konca zrozumiec. Mysle, ze z wiekiem przybedzie mi mądrosci i w koncu rozszyfruje ta pozycje.
5. Zwiadowcy
Coraz częsciej na waszych blogach pojawiają się receznje książek z tej serii. Coraz bardziej zaczyna mi sie ona podobać. Tym bardziej, ze calą mam na swojej pułce. Seria została kolekcjonowana przez mojego brata. Juz nie moge sie doczekac!
Tak wylądają moje wakacyjne plany czytelnicze. Jak widzicie mam az trzy serie do przeczytania wiec nie bedzie łatwo. A jak tam z waszymi planami? Piszcie w komentarzach z checia przeczytam.
Myślę, że wcale nie będzie aż tak trudno :)
OdpowiedzUsuń"Zwiadowców" dosłownie pochłonęłam :> pół dnia jeden tom (jak mnie noga nie bolała - kontuzja)
HP też zamierzam powtórnie przeczytać ^^
co do reszty moich planów jeszcze dokładnie nie wiem :/ może to ze względu, że od lutego mam kontuzję kolana i znów do szpitala będę jechać, ale książek tam również nie zabraknie ^^
http://zaczytanakasia.blogspot.com/
Z tego co widziałam to każda książka z seri 'Zwiadowcy' nie jest taka znowu długa, tak że myśle, że z tą serią szybko mi pójdzie.
UsuńTeż mam zamiar wziąć się za Tolkiena po raz pierwszy w te wakacje, a także Harrego Pottera - bo nigdy nie czytałam, serio! Chyba też zrobię to zestawienie w tym tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mai
Nie czytałaś Harrego Pottera? jestem zdziwiona. Jak najbardziej polecam i mam nadzieje, ze równie ci się spodoba tak jak mi. Koniecznie napisz pare słow po przeczytaniu, jestem ciekawa twoich reakcji :)
UsuńDużo tego, całe serie to jest wyzwanie. Ja plan czytelniczy zrobię, ale pewnie i tak nie zrealizuję. Choć na razie udaje mi się jedno założenie - nadrabiać polskich autorów, których książki zalegają mi na półkach.
OdpowiedzUsuńTrzeba być dobrej myśli. Moge pare książek polecić polskiego autorstwa np. niedawno przeze mnie recenzowana 'Kostka', lub też 'Krwawy Romeo' Agaty Rączki. Dużo książek polskich autorów zrecenzowałam.
UsuńJa HP oczywiście będę czytała jak każdego rok w wakacje (już chyba od 3 lat tak robie), przeczytałam Hobbita przed ekranizacją, i nie spodobał mi się, więc te pozycje sobie odpuszczę. Zwiadowców czytałam część 1, więc po 2 również chętnie sięgnę ;D Myślę, że również chętnie znów powrócę do Panem ;) Ale na razie czeka na mnie cała seria PLL ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to mozna to juz nazwac tradycją. Wezme od ciebie przykład i tez w wakacje bede czytała Harrego, zaczne juz od tego roku :)
UsuńCzytałam Hobbita, HP i Chatę. Wszystkie bardzo mi się podobały(aczkolwiek przy Hobbicie trafiłam na nieco felerne tłumaczenie). A Władcę pierścieni też mam zamiar przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie samo zdanie o "Chacie" jak Ty. Za każdym razem odkrywam w niej coś nowego i coraz bardziej dojrzewam do tej książki:)
OdpowiedzUsuńAmbitne plany, nie powiem :) Ja już zaczęłam Władcę pierścieni, ale... ale w prologu troche utknęłam. Mam nadzieję, że i mnie zechce się przeczytać klasykę w te wakacje... Umawiamy się z kumpelą na wspólne czytanie, żeby mieć wsparcie emocjonalne ^^
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tym czytaniem we dwójke. Jakos w moim gronie znajomych nikt nie przepada za czytaniem książek. Wiec jestem zdana tylko na siebie.
UsuńJedynie po "Chatę" sięgnęłabym z chęcią. Trzymam kciuki, aby udało Ci się zrealizować czytelnicze plany!
OdpowiedzUsuńWP sama mam zamiar sobie przypomniec, bo daaaawno temu czytałam :) A z chęcią przeżyję tę przygodę na nowo.
OdpowiedzUsuńCiekawe plany czytelnicze. Hobbita i Władcę Pierścieni czytałam a mogłabym oglądać bez końca. Harry'ego uwielbiam, całą serię, Zwiadowców znam póki co tylko dwa tomy, ale bardzo mi się podobały. :)
OdpowiedzUsuńPorządne plany na wakacje. Wydaję się być dużo tych książek, ale jak zaciekawi książka to całą serię pochłonie się błyskawicznie!
OdpowiedzUsuńtroche mnie to przeraża, no bo az trzy serie. Mysle jednak, ze w szybkim tempie przecyztam wsyzstkie te ksiazki tym bardziej, ze po recenzjach widac, ze sa ciekawe.
UsuńRównież mam w planach Hobbita i Władcę Pierścieni :) Harrego Potter polecam całym sercem :)
OdpowiedzUsuńDo potterowskiego świata wracam po raz drugi :)
UsuńWidzę, ze wybrałaś same hity na plany wakacyjne :)
OdpowiedzUsuńJak szalec, to szaleć :)
UsuńUważam, że ta akcja jest dobra, bo w koncu bede mogla wypowiedziec sie na temat złego filmu
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie, czekamy na recenzję, zapraszam do mnie na słodką biżuterię :)
OdpowiedzUsuńRównież chciałabym w te wakacje w końcu przeczytać Harrego Pottera!
OdpowiedzUsuńMoje plany czytelnicze są płynne :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że fantastyka rządzi.
OdpowiedzUsuńJa się wakacjuję już od miesiąca i przyznam, że planów mam zawsze wiele, a bardzo mało z nich udaje mi się pełnić.
Sama fantastyka, poniewaz tesknie z lektura takich książek. W roku szkolnym nie mam czasu na ich czytanie, dlatego wakacje są odpowiednie do powrócenia do tych wspaniałych światów. Już nie moge sie doczekac az wezme sie za ich czytanie ;)
Usuńja też kocham ksiązki i też zrobiłam sobie taką listę. oczywiście u mnie również pojawił sie Tolkien z Hobbitem i WP :)
OdpowiedzUsuńCzytaj Harry'ego Pottera :)
OdpowiedzUsuńZamierzam skończyć Zwiadowców, koniecznie czytaj Harrego :)
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że Potter nie straci swojego uroku ;) ja zaczęłam czytać niedawno (a mam 18 lat!) i jestem zachwycona !
OdpowiedzUsuńbo ja myslałam, ze ten caly czar, ta magia, ktora wytworzyla sama sobie ksiazka minie z wiekiem. Pocieszylas mnie tym faktem :)
UsuńZa książki z dwóch pierwszych punktów biorę się już od baaaardzo dawna. Za to Harry już za mną.
OdpowiedzUsuńMnie się szykuję urlop w sierpniu i mam nadzieję, że nadrobię te moje stosy recenzenckie i biblioteczne;)
OdpowiedzUsuńJa planuję przeczytać całą serią o HP po raz kolejny i "Harry Potter i Insygnia Śmierci" po angielsku :)
OdpowiedzUsuńAle oprócz tego przeczytam pewnie jeszcze kilka innych książek, a jakich to się okaże w międzyczasie :)
Po angielsku? To mnie bardzo zdziwiłaś. Choć ucze sie angielskiego, to nie wiem cyz bylabym w stanie przeczytac ksiazke takich rozmiarów po tym jezyku.
Usuńja już niestety od dwóch lat nie mam wakacji, ale za szkołą bynajmniej nie tęsknię ;) z powyższych ksiażek czytałam tylko Hobbita, dwa tomy Władcy i Pottera, ale Chata też za mną chodzi.
OdpowiedzUsuńJa nie robię sobie planów czytelniczych na wakacje. Plany robię cały rok ;)
OdpowiedzUsuńczytałam hobbita, albo raczej męczyłam, zanudziłam się ;/
OdpowiedzUsuńChata, chata... kiedyś ta książka przewinęła się w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńCzytałam Hobbita, ale mnie strasznie nudził, może to dlatego, iż czytałam z przymusu jako lekturę czego nienawidzę. Zwiadowców zaś pochłonęłam i bardzo mi się podobały :) HP nigdy nawet nie miałam w planach i raczej się to nie zmieni.
OdpowiedzUsuńCzytałam numerki 1, 2 (oprócz „Powrotu króla”), 3 i 5 i wszystkie te książki uwielbiam!! :) Zazdroszczę Ci, że masz całą serię „Zwiadowców” na półce, ja musiałam wypożyczać z biblioteki. Powodzenia z czytaniem!! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja mam zamiar przeczytać Harrego ( tak w te wakacje NA PEWNO TO JUŻ ZROBIE ^^) Hobbita, Nową Ziemię,Szeptem oraz serię Dom Nocy :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie wiem czy dałabym radę przeczytac Władce Pierścieni całą w jednej książce, ponieważ ponad 2000 stron to jednak musi dość dużo warzyć i ręce by mnie pewnie strasznie bolały ._.
Bardzo ambitne plany ;)
OdpowiedzUsuńJa sama też bardzo chcę przeczytać kilkanaście tytułów, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :P
Pozdrawiam :)
Ambitne plany (i kto to mówi, że ja sobie dużo książek na wakacje przytaszczyłam!).
OdpowiedzUsuńTolkien - jeśli nie czytałaś ani Hobbita ani Władcy, to mimo wszystko lepiej zacząć od tego drugiego. Wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że się zakochasz. Tak przynajmniej mówią. Sama kiedyś próbowałam czytać Hobbita, jednak nie przebrnęłam. Za to w tym roku przeczytałam Władcę i wręcz uwielbiam. Więc do Hobbita wracam, może nawet w te wakacje. Szczególnie, że czeka mnie w oryginale...
Co do innych książek, przyznaję, nie czytałam Harrego i wreszcie muszę to nadrobić. Zacznę zapewne w te wakacje, jak to się skończy, zobaczymy.
Zwiadowców też chciałabym wreszcie skończyć, jestem na szóstym tomie, jednak miałam prawie roczną przerwę i nie wiem, czy będzie mi się tak łatwo w to wszystko wdrożyć.
Życzę powodzenia!
Mam ogromny sentyment do Harrego Pottera. Dzięki tej serii tak naprawdę pokochałam książki :)
OdpowiedzUsuń