Tak jak Wam kiedyś obiecałam dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym zaprezentuje Wam książki pochodzące z własnej biblioteczki co oznacza, że sama je kupiłam, wygrałam w konkursie lub dostałam w prezencie. Od razu mówię, że są to dla mnie książki bardzo specjalne. Mam nadzieję, że jesteście ciekawi co też takiego ostatnio zagościło w mojej domowej biblioteczce.
Od tej pory to właśnie tytułowi Kruczy Wysłannicy będą prezentować Wam, moim Czytelnikom najnowsze stosy. Więc jeżeli zobaczycie ich wizerunek w Waszych pulpitach nawigacyjnych to oznacza to iż chwalę się nowymi zdobyczami. Mam nadzieję, że taki pomysł Wam się podoba. Zawsze coś nowego, coś ciekawego, coś interesującego.
Nieprawdaż?
Ale dosyć już mojej gadaniny. Zapraszam do stosu.
Od góry:
Carol Rifka Brunt "Powiedź wilkom, że jestem w domu"
Christine F. "My, dzieci z dworca Zoo" - przeczytane -
Matthew Quick "Wybacz mi, Leonardzie" - przeczytane -
Mira Grant "Przegląd Końca Świata. Deadline"
Ransom Riggs "Miasto Cieni"
Od góry:
Zofia Nałkowska "Medaliony"
Eva Weaver "Lalki z getta"
Tomasz Kowalczyk "Maszynopis z Kawonu" - wygrana w konkursie -
Reyes Monforte "Burka miłości" - pożyczona, obecnie czytana -
Mariam Petrosjan "Dom, w którym..."
Będę bardzo wdzięczna za wszelkiego rodzaju rekomendacje pod tym postem. Recenzje której książki chcecie przeczytać jak najprędzej? Dajcie znać w komentarzu.
Pozdrawiam.
-Czarny Kruk-
I jego Wysłannicy
Ne czytałam książek ze stosu więc czekam na opinie :)
OdpowiedzUsuń,,Medaliony".. czytałam w liceum ale niewiele pamiętam :)
OdpowiedzUsuńMedaliony miałam jako lekturę i miło wspominam, więc czekam na Twoją opinię ;)
OdpowiedzUsuńMiasto cieni to drugi tom Osobliwego domu pani...? Bo posiadam go, ale jeszcze nie czytałam. Zastanawiam się nad zakupem drugiego na zapas - warto?
Masz rację, "Miasto Cieni" to druga część "Osobliwego domu Pani Peregrine". Czy warto się zaopatrzyć? Póki co nie mogę Ci na ten temat nic powiedzieć, gdyż jeszcze nie przeczytałam kontynuacji. Gdy napiszę recenzję tejże książki dam Ci znać. Jestem natomiast ciekawa Twojej opinii na temat pierwszej części. Mnie podobał się w niej początek, natomiast koniec nieco mnie zasmucił.. Dlatego też kupiłam drugą część, ponieważ być może autor czymś mnie zaskoczy. I bądź co bądź bardzo zaprzyjaźniłam się z bohaterami tej książki, jeżeli wiesz jak taka przyjaźń wygląda, a myślę, że wiesz :>
UsuńChciałabym przeczytać recenzję Lalki z getta:) Piękne zdobycze kruczku:) Miłej lektury:)
OdpowiedzUsuńŻadnej z wymienionych nie czytałam, dlatego też czekam na wszystkie recenzje ;-)
OdpowiedzUsuńTwoi wysłannicy są przerażający :) "My, dzieci z dworca zoo" to niesamowita książka!
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam i "Osobliwy dom pani Peregrine", i "Miasto cieni" (obie książki nawet mi się podobały), a teraz czekam na trzeci tom. Szczerze mówiąc, myślałam, że "Miasto cieni" będzie zakończeniem przygód Jacoba i spółki, a tutaj takie zaskoczenie - trzeba czekać na dalszą część...
OdpowiedzUsuńPoza tym, czekam na recenzję "Powiedz wilkom, że jestem w domu". Czytałam tę książkę jakiś czas temu i bardzo, bardzo mi się spodobała, więc jestem ciekawa Twojej opinii :)
Pozytywnie mnie dzisiaj zaskoczyłaś! Podobnie jak Ty, aż do dziś myślałam, że "Miasto Cieni" to już koniec, a tu taka miła nowina! Wiesz już może na kiedy planowana jest mniej więcej premiera trzeciej części? Byłabym Ci wdzięczna za tą wiadomość.
UsuńTrzecia część ma dopiero pojawić się za granicą (więcej informacji możesz znaleźć TUTAJ ), więc trochę sobie poczekamy...
UsuńPoza tym słyszałam, że w 2016 będzie miał premierę film na podstawie książki :)
"My, dzieci z dworca ZOO" próbowałam przeczytać kilka razy. Nie udało mi się. Jak dla mnie, choć tematyka ciekawa, to styl toporny... Poza tym znam "Medaliony" - wstrząsające opowiadania.
OdpowiedzUsuńŻyczę pasjonującej lektury :)
www.nieidentyczne-polki.blogspot.com
Styl toporny? Przecież jest to relacja 15-letniej dziewczyny. Jak styl może być toporny? Szanuje Twoje zdanie, ale mnie tą książkę czytało się z niespotykaną łatwością. To właśnie historie napisane przez życie z reguły czyta się najszybciej.
UsuńO "Medalionach" usłyszałam od mamy, gdy ta zauważyła jak bardzo jestem zafascynowana historią II wojny światowej.
Nazwa genialna :) Nie powiem, Twoi Wysłannicy mnie zauroczyli. Z chęcią przeczytałabym recenzję ,,Miasta Cieni", ponieważ jest w bibliotece :)
OdpowiedzUsuń"Powiedz wilkom, że jestem w domu" gorąco polecam, przepłakałam chyba pół książki. :) "Wybacz mi, Leonardzie…" bardzo mi się podobało, a "Osobliwy dom pani Peregrine" i "Miasto cieni" muszę w końcu przeczytać. Udanej lektury!
OdpowiedzUsuńO "Powiedź wilkom, ze jestem w domu" czytałam już wiele opinii i za każdym razem czytelnicy pisali, ze jest to książka bardzo wzruszająca, poruszająca i taka o której szybko nie da się zapomnieć. Z tego powodu jeszcze jej nie przeczytałam, choć mam ją od paru dobrych miesięcy.
UsuńDzieci z dworca zoo w gimnazjum wydawały mi się mocną książką. Medaliony, choć nie wyglądają, bez wątpienia są mocne.
OdpowiedzUsuńPowiedz wilkom, że jestem w domu - nie czytałam, ale chciałabym!
PS Fajny wygląd bloga!
UsuńDo wspomnianej przez Ciebie książki podchodziłam aż dwa razy! Najpierw w gimnazjum, ale coś mi nie podchodziła, dlatego ją po 10 stronach zostawiłam. Ciesze się, ze tak sie stało, ponieważ jako uczennica pierwszej liceum czuje się bardziej dojrzalsza i myślę, że książki o takiej tematyce nie przerażają mnie już tak bardzo jak kiedyś.
UsuńJak wrażenia po "Wybacz mi, Leonardzie" i "Osobliwym domu pani Peregrine" (widzę Miasto cieni, a więc sądzę, że pierwszy tom przeczytany :))? Ostatnio na tę książki zwracam uwagę, ponieważ chciałabym je zakupić. A i przepraszam, ale nie zauważyłam recenzji żadnej z nich, więc jeśli takowe są to jeszcze raz sorki za moje roztrzepanie.
OdpowiedzUsuńNa pewno jestem także ciekawa twojej recenzji "Domu, w którym...". Opis jest bardzo interesujący ;)
Po "Wybacz mi, Leonardzie" nadal nie ochłonęłam i muszę przyznać, że ciężko zabrać mi się za recenzje tej książki. Jednak wkrótce się przełamie. "Osobliwy dom pani Peregrine" początkowo bardzo mi się spodobał. Całość ogólnie zrobiła na mnie dobre wrażenie, aczkolwiek zakończenie powinno być troszeczkę lepsze. Niemniej jednak warto przeczytać, a świadczyć może o tym to, ze zakupiłam jej kontynuację.
UsuńNie musisz przepraszam, ponieważ recenzję jeszcze się nie pojawiły.
Czytałam tylko ,,Lalki z getta", więc najbardziej czekam na wpis o tej książce.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałbym przeczytać My dzieci z dworca Zoo
OdpowiedzUsuńCudowne stosy! Polecam Ci "Wybacz mi Leonardzie". Cudowna książka :)
OdpowiedzUsuńSuper stosik! ,,My, dzieci z dworca zoo" czytałam kilka razy będąc w gimnazjum i liceum, czas odświeżyć dobie pamięć po latach :)
OdpowiedzUsuń"Wybacz mi Leonardzie" bardzo mnie kusi i przyciąga okładką:)
OdpowiedzUsuńMrocznie tu u Ciebie:) Miła odmiana od cukierkowych blogasków;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do współudziału w wyzwaniu Celuj w zdanie:) Hasło na lipiec : czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? :) http://tu-sie-czyta.blogspot.com/2015/05/celuj-w-zdanie-moj-debiut-wyzwaniowy.html
A nuż Ci się spodoba i zostaniesz na dłużej:)