AUTOR: Charles Dicknes
TYTUŁ: Opowieść wigilijna
TYTUŁ ORYGINALNY: A Christmas Carol
WYDAWNICTWO: książka została wydana nakładem wielu wydawnictw
ILOŚĆ STRON: 88
GATUNEK: literatura dziecięca
Książkę, którą dzisiaj Wam prezentuje napotkałam na swojej drodze dzięki czystemu przypadkowi. Otóż w naszej bibliotece pracuje pewna nie lubiana przez wszystkich uczniów bibliotekarka, która robi jedną ciekawą dla mnie rzecz. Mianowicie urządza wystawy książek. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia ową wystawę powitały książki z motywem zimy, świąt i z wszystkim z czym to się łączy. Mnie zaintrygowała "Opowieść Wigilijna", gdyż jako dziecko słyszałam już nieco o niej, jednak nikt z dorosłych nigdy mi jej nie przeczytał. Pomyślałam sobie, że warto byłoby to nadrobić, gdyż pragnęłam obudzić w sobie magie świąt, a poza tym książka nie liczyła sobie zbyt wielu stron. Zaryzykowałam! I wiecie co? Ani chwili tego nie żałuję!
Głównym bohaterem "Opowieści Wigilijnej" jest samotnik i skąpiec o imieniu Ebenezer Scrooge. Jest starcem, który dba jedynie o pomnażanie swojego majątku. W wigilijną noc nawiedzają go trzy duchy, które pokazują mu przeszłość, teraźniejszość i przyszłość z zupełnie innej perspektywy. Przerażony wizją samotnej śmierci i zdawszy sobie sprawę z prowadzonego przez niego dotychczasowego życia sprawia, że postanawia się zmienić.
Gdyby wszystkie bajki były tak mądre jak ta, a dorośli częściej po nie sięgali uwierzcie i, że nasz świat byłby o wiele przyjemniejszym miejscem. Historia, którą zawarł Charles Dicknes w tak niewielu stronach jest piękna, mądra i wzruszająca. Przemiana jaką przechodzi główny bohater została przedstawiona w sposób etapowy. Nie od razu Scrooge się zmienia. Potrzeba mu trzech nocy, aby zrozumiał, że prowadzony przez niego styl życia oraz jego skąpstwo prowadzi go w sidła samotności i sprawia, że jego egzystencja dla nikogo nie będzie ważna po jego śmierci.
Moim zdaniem "Opowieść wigilijna" jest bardziej kierowana do dorosłych osób niż do dzieci. Dzieciaki co najwyżej przestraszą się trzech duchów, które są tu dość przerażająco jak dla młodego czytelnika przedstawione. Jednak uważam, że dziecko nie jest w stanie odczytać w tak młodym wieku prawdziwego sensu tejże powiastki.
Brakuje mi słów aby wyrazić emocje jakie mną targały podczas czytania tej książki, która wywarła ogromny wpływ na moje życie. Zmusiła do zastanowienia się nad własnym postępowaniem i uświadomiłam że zawsze jest czas na zmiany, a także na dobroć. Polecam wszystkim tym, którzy nie lękają się zmierzyć z własnymi wadami.
MOJA OCENA: 10/10
ARCYDZIEŁO!
WYDAWNICTWO: książka została wydana nakładem wielu wydawnictw
ILOŚĆ STRON: 88
GATUNEK: literatura dziecięca
Książkę, którą dzisiaj Wam prezentuje napotkałam na swojej drodze dzięki czystemu przypadkowi. Otóż w naszej bibliotece pracuje pewna nie lubiana przez wszystkich uczniów bibliotekarka, która robi jedną ciekawą dla mnie rzecz. Mianowicie urządza wystawy książek. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia ową wystawę powitały książki z motywem zimy, świąt i z wszystkim z czym to się łączy. Mnie zaintrygowała "Opowieść Wigilijna", gdyż jako dziecko słyszałam już nieco o niej, jednak nikt z dorosłych nigdy mi jej nie przeczytał. Pomyślałam sobie, że warto byłoby to nadrobić, gdyż pragnęłam obudzić w sobie magie świąt, a poza tym książka nie liczyła sobie zbyt wielu stron. Zaryzykowałam! I wiecie co? Ani chwili tego nie żałuję!
Głównym bohaterem "Opowieści Wigilijnej" jest samotnik i skąpiec o imieniu Ebenezer Scrooge. Jest starcem, który dba jedynie o pomnażanie swojego majątku. W wigilijną noc nawiedzają go trzy duchy, które pokazują mu przeszłość, teraźniejszość i przyszłość z zupełnie innej perspektywy. Przerażony wizją samotnej śmierci i zdawszy sobie sprawę z prowadzonego przez niego dotychczasowego życia sprawia, że postanawia się zmienić.
Gdyby wszystkie bajki były tak mądre jak ta, a dorośli częściej po nie sięgali uwierzcie i, że nasz świat byłby o wiele przyjemniejszym miejscem. Historia, którą zawarł Charles Dicknes w tak niewielu stronach jest piękna, mądra i wzruszająca. Przemiana jaką przechodzi główny bohater została przedstawiona w sposób etapowy. Nie od razu Scrooge się zmienia. Potrzeba mu trzech nocy, aby zrozumiał, że prowadzony przez niego styl życia oraz jego skąpstwo prowadzi go w sidła samotności i sprawia, że jego egzystencja dla nikogo nie będzie ważna po jego śmierci.
Moim zdaniem "Opowieść wigilijna" jest bardziej kierowana do dorosłych osób niż do dzieci. Dzieciaki co najwyżej przestraszą się trzech duchów, które są tu dość przerażająco jak dla młodego czytelnika przedstawione. Jednak uważam, że dziecko nie jest w stanie odczytać w tak młodym wieku prawdziwego sensu tejże powiastki.
Brakuje mi słów aby wyrazić emocje jakie mną targały podczas czytania tej książki, która wywarła ogromny wpływ na moje życie. Zmusiła do zastanowienia się nad własnym postępowaniem i uświadomiłam że zawsze jest czas na zmiany, a także na dobroć. Polecam wszystkim tym, którzy nie lękają się zmierzyć z własnymi wadami.
MOJA OCENA: 10/10
ARCYDZIEŁO!