TYTUŁ: Gorycz
WYDAWNICTWO: Novae Res
GATUNEK: literatura współczesna
DATA WYDANIA: 2013
ILOŚC STRON: 142
CENA: 19.00 zł (kup teraz)
Opowiadania ostatnimi
czasy stały się moją ulubioną formą słowa pisanego. Ostatnio stałam się też
bardziej wymagająca. Na rynku mamy coraz większy wybór i nie wystarczy napisać
cztery strony i wmówić odbiorcy, że to jest genialne opowiadanie. Coś takiego zrobiła
autorka tego zbioru opowiadań zatytułowanego ‘Gorycz;. Chciała aby były one
zróżnicowane wiec pisała z różnych perspektyw, raz jest kobietą, raz mężczyzną.
A co oznacza sam tytuł- Gorycz? Każdy z bohaterów tych osiemnastu opowiadań odczuwa
inny smak goryczy. Niestety ta gorycz jest banalna. Rozpoczyna się od banalnych
spraw. Miałam wrażenie, że bohaterowie sami somie stwarzają problemy, strasznie
to było naciągane.
Autorka pisze dość trudnym językiem. Stosuje wszelkiego typu
ubarwienia teksu. Przez to treść jest dla nas mało zrozumiała. Zastanawiałam
się po co autorka wzięła się za napisanie tej książki. Bohaterowie byli dla
mnie neutralni. Autorka w ogóle nie postarała się ich do nas zbliżyć. Miałam
wrażenie, że taką książkę może napisać każdy człowiek, który nie koniecznie
chce zostać pisarzem. Aby zaistnieć na polskim czy jakimkolwiek rynku potrzeba
czegoś więcej. Bardziej się przyłożyć i nie robić tego, bo trzeba. Coś tak myślę,
że autorka napisała tą książkę dla samego zysku, a nie po to żeby zaistnieć i
dotrzeć do serca Polaków. Istnieje wiele innych zbiorów opowiadań, a na ten nie
warto tracić ani pieniędzy, ani czasu. Autorka niech lepiej zajmie się czymś innym.
Wydaje mi się, że pisanie książek to nie do końca jej powołanie.
Niektórych opowiadań nie czytałam, lub nie doczytałam.
Zaczynały się bez sensu, lub mówiły o niczym. Zdecydowanie nie polecam nikomu.
Już lepiej przeczytać kolejny raz znaną już nam książkę niż te pseudo dzieło.
OCENA:1/10
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Wydawnictu Novae Res
Recenzje znajdziecie również na:
jak dobrze że nie skusiłam się na tą książkę :)
OdpowiedzUsuńBędę omijać te opowiadania. Myślę, że opowiadanie to wbrew pozorom bardzo wymagająca forma, trzeba skondensować treść, ale jednocześnie tak by była ciekawa i zrozumiała dla czytelnika.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam , ale gdy gdzieś zobaczę, nie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBędę omijać szerokim łukiem. : )
OdpowiedzUsuńbd się trzymac daleko od tej kspiazki;p
OdpowiedzUsuńja wole teksty lekkie latwe i przyjemne
OdpowiedzUsuńtakie przy ktorych moge odpoczac
Bez goryczy odpuszczę sobie tą lekturę
OdpowiedzUsuńNie lubię opowiadań ;/
OdpowiedzUsuńZdecydowanie będę omijać tę publikację szerokim łukiem!
OdpowiedzUsuńTo i ja raczej sobie odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że mimo wszystko się z nią zapoznam. Ciekawi mnie ów temat goryczy.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj i wyślij mi link do recenzji :)
Usuńnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMimo że lubię opowiadania i bogaty język to odpuszczę sobie, gdyż całość wydaje się wymuszona.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ta książka..
OdpowiedzUsuń