wtorek, 29 grudnia 2015

Charles Dicknes "Opowieść Wigilijna"


AUTOR: Charles Dicknes
TYTUŁ: Opowieść wigilijna
TYTUŁ ORYGINALNY: A Christmas Carol 
WYDAWNICTWO: książka została wydana nakładem wielu wydawnictw 
ILOŚĆ STRON: 88
GATUNEK: literatura dziecięca

Książkę, którą dzisiaj Wam prezentuje napotkałam na swojej drodze dzięki czystemu przypadkowi. Otóż w naszej bibliotece pracuje pewna nie lubiana przez wszystkich uczniów bibliotekarka, która robi jedną ciekawą dla mnie rzecz. Mianowicie urządza wystawy książek. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia ową wystawę powitały książki z motywem zimy, świąt i z wszystkim z czym to się łączy. Mnie zaintrygowała "Opowieść Wigilijna", gdyż jako dziecko słyszałam już nieco o niej, jednak nikt z dorosłych nigdy mi jej nie przeczytał. Pomyślałam sobie, że warto byłoby to nadrobić, gdyż pragnęłam obudzić w sobie magie świąt, a poza tym książka nie liczyła sobie zbyt wielu stron. Zaryzykowałam! I wiecie co? Ani chwili tego nie żałuję! 


Głównym bohaterem "Opowieści Wigilijnej" jest samotnik i skąpiec o imieniu Ebenezer Scrooge. Jest starcem, który dba jedynie o pomnażanie swojego majątku. W wigilijną noc nawiedzają go trzy duchy, które pokazują mu przeszłość, teraźniejszość i przyszłość z zupełnie innej perspektywy. Przerażony wizją samotnej śmierci i zdawszy sobie sprawę z prowadzonego przez niego dotychczasowego życia sprawia, że postanawia się zmienić. 


Gdyby wszystkie bajki były tak mądre jak ta, a dorośli częściej po nie sięgali uwierzcie i, że nasz świat byłby o wiele przyjemniejszym miejscem. Historia, którą zawarł Charles Dicknes w tak niewielu stronach jest piękna, mądra i wzruszająca. Przemiana jaką przechodzi główny bohater została przedstawiona w sposób etapowy. Nie od razu Scrooge się zmienia. Potrzeba mu trzech nocy, aby zrozumiał, że prowadzony przez niego styl życia oraz jego skąpstwo prowadzi go w sidła samotności i sprawia, że jego egzystencja dla nikogo nie będzie ważna po jego śmierci. 


Moim zdaniem "Opowieść wigilijna" jest bardziej kierowana do dorosłych osób niż do dzieci. Dzieciaki co najwyżej przestraszą się trzech duchów, które są tu dość przerażająco jak dla młodego czytelnika przedstawione. Jednak uważam, że dziecko nie jest w stanie odczytać w tak młodym wieku prawdziwego sensu tejże powiastki. 



Brakuje mi słów aby wyrazić emocje jakie mną targały podczas czytania tej książki, która wywarła ogromny wpływ na moje życie. Zmusiła do zastanowienia się nad własnym postępowaniem i uświadomiłam że zawsze jest czas na zmiany, a także na dobroć. Polecam wszystkim tym, którzy nie lękają się zmierzyć z własnymi wadami. 


MOJA OCENA: 10/10
ARCYDZIEŁO!

13 komentarzy:

  1. Czytałam kilka lat temu i teraz żałuję, żę w tegoroczne święta jej sobie nie odświeżyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Klasyka i ten niepowtarzalny klimat świąt - głównie z tym kojarzy mi się ta książka. Miło byłoby do niej wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsze co kazali mi przeczytać w szkole :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka idealna nie tylko na święta. Zawsze chętniej do niej wracamy :)

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju jakie piękne wydania! Po pierwsze chyba najpiękniejsze.
    Swoją "Opowieść wigilijną" mam już od dłuższego czasu w domu, ale jest to jedna z książek, które nie są tylko do dekoracji na półce, ale naprawdę jest przeze mnie czytania w miarę możliwości co każde święta. Po prostu bardzo lubię tę opowieść. Jest taka nastrajająca. Dodaje otuchy. Dzięki niej pragniemy coś w sobie zmienić. Czego chcieć więcej? Ach no i oczywiście wprowadza w świąteczny klimat, którego tak jakoś w te święta mi wybitnie brakowało.

    http://zapachstron.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. To lektura, którą omawialiśmy w zeszłym roku. Nie przeczytałam jej z braku czasu, ale samą historię uwielbiam. Fantastyczna i z morałem - coś, co lubię!

    Pozdrawiam,
    Przerwa na książkę

    OdpowiedzUsuń
  7. Klasyka,którą trzeba wręcz przeczytać. I tak mi też przypomniałaś, że muszę kupić swój własny egzemplarz, wypadałoby go mieć jednak na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To klasyka i niewątpliwie jest niesamowita, ale nigdy nie stała się moja ulubioną książką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoła mi tę opowieść obrzydziła i teraz jak widzę ten tytuł to wycofuję się ostrożnie jak Frodo na widok Nazgula na latającej bestii nad Martwymi Bagnami

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie "Opowieść wigilijna" to klasyka, którą warto przeczytać. Sama o niej już dosyć dawno słyszałam, bo ten wątek jest wielokrotnie wykorzystywany. Za to książkę czytałam w gimnazjum. Jak dla mnie jedna z najlepszych powieści świątecznych.
    Widzę,że czytasz obecnie "Trzynaście powodów". Słyszałam o tej książce i jestem jej ciekawa, dlatego będę czekać na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam tą książeczkę już jakiś czas temu i ciągle ją wspominam. One przekazuje nam wiele ważnych wiadomości raz uczy życia. Dobra powieść, ale nie tylko na święta.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy takiego typu książki nie były w moim guście, ale powiem szczerze, że ta bardzo mi się spodobała..daje wiele do myślenia!


    Pozdrawiam,
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2015/12/sylwester-zyczenia-wyzwania-fajerwerki.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście to piękna i pouczająca historia. Muszę koniecznie zaopatrzyć w ten tytuł moją biblioteczkę, by móc do tej opowieści wracać :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj w Kruczym Gnieździe!

The moon is my sun,
the night is my day.
Blood is my life,
and you are my prey.