Carlos Ruiz Zafón
'Książę Mgły'
AUTOR: Carlos Ruiz Zafón
GATUNEK: fantasty
WYDANIE: 2010 r
ILOŚĆ STRON: 146
EKRANIZACJA:nie
CENA: od 22 zł
MOJA OCENA :10/10
O czym opowiada ?
Rodzina Carverów (trójka dzieci, Max, Alicja, Irina, i ich rodzice) przeprowadza się w roku 1943 do małej osady rybackiej na wybrzeżu Atlantyku. Zamieszkuje w domu niegdyś należącym do rodziny Fleishmanów, których dziewięcioletni syn Jacob utonął w morzu. Od pierwszych dni dzieją się tutaj dziwne rzeczy; nocą w ogrodzie Max widzi posągi artystów cyrkowych. Dzieci poznają kilkunastoletniego Rolanda, od którego dowiadują się różnych ciekawostek o miasteczku i o zatopionym pod koniec pierwszej wojny statku. Poznają także dziadka Rolanda, latarnika Victora Kraya. To on opowie im o złym czarowniku, Księciu Mgły, który gotów jest spełnić każdą prośbę lub życzenie, ale w zamian żąda bardzo wiele. Coś, co dzieciom wydaje się jeszcze jedną miejscową legendą, szybko okazuje się zatrważającą prawdą.
Musiało upłynąć wiele lat, by Max zdołał wreszcie zapomnieć owe letnie dni, podczas których odkrył, niemal przypadkiem, istnienie magii
Bohaterowie
Tytułowy Książe Mgły jest złym magiem, który spełni każde życzenie. Oczywiście musi być coś za coś. Wymaga od ludzi, złych lub mniej złych czynów. Po śmierci Księcia Mgły jego duch nadal krąży po ziemi i szuka ofiar.
Roland, Max i Alicja to zdecydowanie główne postacie. Walczą ze złem, przeżywają wiele ciekawych przygód.
Znaczną role odegrał latarnik, który opowiedział im historie i tym samym nieświadomie zachęcił ich do dalszych działań.
Moja ocena
Tak naprawdę to dawno nie czytałam książki z gatunku fantasty. Miło było znowu przeżyć takową przygodę.
Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat autora tej książki. Cieszę się, że miałam przyjemność przeczytać jego książkę i gwarantuje, że na jednej nie zaprzestane.
Co do książki, od początku wciąga i pragniemy czytać ją dzień w dzień.
Zdarzały się chwile grozy. Chyba takim najmroczniejszym miejscem był ogród posągów.
Nie mam nic do zarzucenia.
Poleciłabym tą książkę fanom fantastyki, a także grozy.
O autorze ..
Carlos Ruiz Zafón- hiszpański pisarz.Z wykształcenia dziennikarz. Od 1993 mieszka w Los Angeles, gdzie poświęcił się pisaniu scenariuszy filmowych i powieściopisarstwu. Jego pierwsze cztery książki były adresowane do młodzieży (za Książę Mgły otrzymał nagrodę Edebé). Kolejne trzy książki (Cień wiatru, Gra anioła i Więzień nieba) stanowią trylogię. Ich fabuła jest bardziej rozwinięta w stosunku do poprzednich książek, przez co są skierowane również do starszych czytelników. Cień wiatru została przetłumaczona na ponad 30 języków i została opublikowana w 45 krajach
'Książę Mgły'
AUTOR: Carlos Ruiz Zafón
GATUNEK: fantasty
WYDANIE: 2010 r
ILOŚĆ STRON: 146
EKRANIZACJA:nie
CENA: od 22 zł
MOJA OCENA :10/10
O czym opowiada ?
Rodzina Carverów (trójka dzieci, Max, Alicja, Irina, i ich rodzice) przeprowadza się w roku 1943 do małej osady rybackiej na wybrzeżu Atlantyku. Zamieszkuje w domu niegdyś należącym do rodziny Fleishmanów, których dziewięcioletni syn Jacob utonął w morzu. Od pierwszych dni dzieją się tutaj dziwne rzeczy; nocą w ogrodzie Max widzi posągi artystów cyrkowych. Dzieci poznają kilkunastoletniego Rolanda, od którego dowiadują się różnych ciekawostek o miasteczku i o zatopionym pod koniec pierwszej wojny statku. Poznają także dziadka Rolanda, latarnika Victora Kraya. To on opowie im o złym czarowniku, Księciu Mgły, który gotów jest spełnić każdą prośbę lub życzenie, ale w zamian żąda bardzo wiele. Coś, co dzieciom wydaje się jeszcze jedną miejscową legendą, szybko okazuje się zatrważającą prawdą.
Musiało upłynąć wiele lat, by Max zdołał wreszcie zapomnieć owe letnie dni, podczas których odkrył, niemal przypadkiem, istnienie magii
Bohaterowie
Tytułowy Książe Mgły jest złym magiem, który spełni każde życzenie. Oczywiście musi być coś za coś. Wymaga od ludzi, złych lub mniej złych czynów. Po śmierci Księcia Mgły jego duch nadal krąży po ziemi i szuka ofiar.
Roland, Max i Alicja to zdecydowanie główne postacie. Walczą ze złem, przeżywają wiele ciekawych przygód.
Znaczną role odegrał latarnik, który opowiedział im historie i tym samym nieświadomie zachęcił ich do dalszych działań.
Moja ocena
Tak naprawdę to dawno nie czytałam książki z gatunku fantasty. Miło było znowu przeżyć takową przygodę.
Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat autora tej książki. Cieszę się, że miałam przyjemność przeczytać jego książkę i gwarantuje, że na jednej nie zaprzestane.
Co do książki, od początku wciąga i pragniemy czytać ją dzień w dzień.
Zdarzały się chwile grozy. Chyba takim najmroczniejszym miejscem był ogród posągów.
Nie mam nic do zarzucenia.
Poleciłabym tą książkę fanom fantastyki, a także grozy.
O autorze ..
Musze się wreszcie wziąć za twórczośc tego autora, podobno genialnie pisze;) Moja mama go uwielbia. Ma kilka jego książek, więc coś jej podprowadzę;)
OdpowiedzUsuńZafón pisze na prawdę fantastycznie! Za sobą mam już kilka jego książek, ale, chociaż sobie obiecałam, wciąż nie przeczytałam "Księcia Mgły", co muszę szybko zrobić! :)
OdpowiedzUsuńFajny wpis :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, podobało mi sie :>
OdpowiedzUsuńOstatnio tego słuchałam. Trochę jestem rozczarowana przyznam...
OdpowiedzUsuńw najblizszym czasie wezmę sie za czytanie:)
OdpowiedzUsuńSporo czytałam o tym pisarzu, ale jakoś nie czytałam żadnej z jego książek, ale to się chyba zmieni. Pozdrawiam:D)
OdpowiedzUsuńjak do tej pory przeczytałam jedną książkę autora i pomimo jego dobrego stylu spasuje - raczej nie porusza tematyki po jakie sięgam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam także do siebie :)
Już od dawna chciałam przeczytać tą książkę. Nawet kilkakrotnie miałam już ją w rękach :) Zawsze jednak coś bardziej mnie interesowało... Dowiedziałam się, że moja koleżanka nabyła powieść więc muszę się do niej zgłosić ^^
OdpowiedzUsuńMoja lista książek do przeczytania na ten rok jest już ogromna, ale myślę, że znajdę jeszcze miejsce dla tej książki. :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem,
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale chętnie po nią sięgnę :>
OdpowiedzUsuńNie slyszalam nigdy o nim ;) moze przyjrze sie jego ksiazkom ;)
OdpowiedzUsuńTu już wiem co wypożyczyc na ferie :)
OdpowiedzUsuńhttp://kino-strefa.blogspot.com/
Z Zafonem jeszcze nie miałam do czynienia, choć zamierzam to zmienić. Chociaż zacznę chyba od innej powieści. ;)
OdpowiedzUsuńA mnie ta książka nie przekonuje z powodu tych różnych rzeczy, które dzieją się w domu, kojarzą mi się z duchami i strasznymi opowieściami, a to jakoś mnie zupełnie nie pociąga. Bardzo interesująca recenzja, dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Czytałam, bardzo mi się podobała, niby ot taka książeczka, a jednak przykuwa uwagę. ;))
OdpowiedzUsuńSkuszę się <3
OdpowiedzUsuńNe przepadam za twórczością Zafona, dlatego tym razem jednak spasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
W tym roku, muszę zapoznać się bliżej z twórczością Zafona, więc i po tą książkę z chęcią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńPS Jeżeli chodzi o tą walentynkową wymiankę, to zgłaszasz się tam, gdzie podałam link, wysyłasz ankietę, na tamtym blogu jest w zakładce, potem jest losowanie i wymieniamy się z osobą z pary walentynkowymi prezentami, które nawzajem kupujemy:)
zdecydowanie dla mnie ;) myślę, że szybko po nią sięgnę, tym bardziej, że wiele osób polecało mi już twórczość pana Zafona ;)
OdpowiedzUsuńpóki co nie przyjmuję zamówień, ale jest to spowodowane brakiem czasu :/ myślę, że w przyszłości to się zmieni ;d
nie znam tej książki ani pisarza.:D
OdpowiedzUsuńPowieść oczywiście czytałam.
OdpowiedzUsuńJest to obowiązkowo lektura dla wszystkich wielbicieli fantastyki.
Polecam i pozdrawiam!
Niestety, nie jestem fanką Zafona :(
OdpowiedzUsuńja na ogól nie przepadam za gfantasy, ale ten tytuł mnie intryguje, a recenzja działa na jego korzyść, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nie czytałam jeszcze żadnej powieści Zafóna. Oczywiście muszę to zmienić, koniecznie! Mam nadzieję, że ten rok pozwoli mi na nadrobienie zaległości. :)
OdpowiedzUsuńnie znam autroa w ogóle :( musze nadrobić ;D
OdpowiedzUsuńZapowiada się na fajną lekturke na dziś dzien. dzięki
OdpowiedzUsuńPozddrawiam cieputko
Wejdź, jak znajdziesz zcas:
http://misiayou97.blogspot.com/
Książka wydaje się bardzo ciekawa. W wolnym czasie na pewno przeczytam :D
OdpowiedzUsuń[lexiflesh.blogspot.com]
Wciągające od samego początku fantasy i zachwalany przez wszystkich autor? Muszę dorwać, nie ma bata :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ją już jakiś czas temu, ale z chęcią do niej wrócę. Bardzo mi się podobała, jak i inne dotąd przeczytane przeze mnie książki Zafona :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o książce, ale mnie do niej nie ciągnie.. :>
OdpowiedzUsuńUwielbiam Zafona, ale tak się złożyło, że tej książki jeszcze nie czytałam. Z pewnością niebawem się to zmieni, nie przeszkadza mi nawet to, że zwykle nie czytuje fantastyki.
OdpowiedzUsuńJestem ogromną fanką twórczości Zafona. Książkę przeczytałam już jakiś czas temu i bardzo mi się podobała. Wspaniały klimat, czyta się ją w zawrotnym tempie. Chętnie sięgnę po nią jeszcze raz. :))
OdpowiedzUsuńCzytałam. Nie przepadam za fantastyką, ale ta książka wyjątkowo mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuń